Książę Harry spotkał się niedawno z młodymi londyńskimi aktywistami, z którymi dyskutował o konieczności nagłaśniania problemu rozprzestrzeniającego się wirusa HIV. Podobnie jak jego matka, 32-latek angażuje się w akcje związane z problemem HIV i AIDS.
Rok temu podczas wizyty na Barbados, został namówiony przez Rihannę do publicznego poddania się badaniu na obecność wirusa. Chciał też przekonać ludzi, że badanie to nikogo nie stygmatyzuje, świadczy jedynie o rozsądku pacjenta i jego odpowiedzialności. W rozmowie z młodzieżą podkreślił, że chce dać młodych ludziom szasnę na najszybsze zdiagnozowanie:
To dla mnie nie do pojęcia, że w dzisiejszych czasach młodzi ludzie dowiadują się o AIDS I HIV, gdy jest już dla nich za późno - mówił książę. HIV musi być traktowany jak inne choroby. Damy szanse młodym ludziom.