Atmosfera pomiędzy księciem Harrym i Meghan Markle a pozostałą częścią rodziny królewskiej dalej jest napięta. Sussexowie dolali oliwy do ognia, gdy wyszedł ich serial dokumentalny na Netflixie. Dodatkowo autobiografia, którą wydał książę na pewno nie przyczyniła się do poprawy relacji z członkami rodziny.
Ostatnio zaczęła się sądowa batalia pomiędzy Associated Newspapers, wydawcą m.in. tabloidu "Daily Mail" a księciem Harrym. Oprócz Harry'ego w sprawę zaangażowani są również inni oskarżyciele, w tym Elton John, jego mąż David Furnish oraz aktorki: Elizabeth Hurley i Sadie Frost. Wszyscy oskarżają brytyjską prasę o podsłuchiwanie prywatnych rozmów telefonicznych, instalowanie podsłuchów w samochodach i domach oraz płacenia policji za poufne informacje.
Dzięki portalowi New Idea dowiedzieliśmy się, jaka była treść oświadczenia, które wygłosił książę Harry na sali sądowej. Poruszył w nim temat rodziny królewskiej i niepochlebnie wypowiedział się o je kontaktach z prasą.
Książę Harry ma pretensje do rodziny królewskiej
Książę Harry w oświadczeniu powtórzył tezy znane widzom dokumentu Netfliksa "Meghan i Harry". Powiedział, że od najmłodszych lat był narażony na natarczywe ataki reporterów i tabloidów. Syn króla Karola III wspomniał też, że odkąd pamięta wpajano mu zasadę, którą mieli się kierować członkowie rodziny królewskiej: "Nigdy nie komentuj, nigdy nie narzekaj".
Jak podaje źródło serwisu E! News w swoim oświadczeniu Harry oznajmił, że ma za złe ukrywanie przez rodzinę królewską informacji na temat podsłuchów w telefonach.
Instytucja bez wątpienia ukrywała przede mną przez długi czas informacje o zhakowaniu naszych telefonów. Dano mi jasno do zrozumienia, że nikt z członków rodziny nie zasiądzie w tym sądzie jako świadek, bo to by otworzyło puszkę Pandory - cytuje portal.
Dodatkowo książę Harry wspomniał o zachowaniu mediów w kontekście jego związku z Meghan Markle, czego konsekwencjami miały być "złośliwości, uporczywe ataki na jego małżeństwo oraz nękanie". Wspomniał, że ma żal do rodziny królewskiej o "niepodejmowanie żadnych działań przeciwko rasistowskim artykułom prasowym".