Książę Harry konsekwentnie pali za sobą wszystkie mosty. Portal Page Six właśnie poinformował, że w swojej najnowszej autobiografii zatytułowanej Spare (ang. zbędny, zapasowy) małżonek Meghan Markle oskarża księcia Williama i księżną Kate o przekonanie go do założenia kostiumu nazisty na bal przebierańców w 2005 roku.
We fragmencie autobiografii opublikowanym przedpremierowo przez Page Six czytamy, jak to Harry miał ponoć konsultować się z bratem i przyszłą szwagierką w sprawie kostiumu. Dla kontekstu Harry miał wtedy 20 lat, William 22. Przyjęcie, na które się wybierali miało "kolonialny" motyw przewodni. Następca tronu również był na nim obecny, tyle że miał wystarczająco oleju w głowie, aby nie przebierać się za członka Hitlerjugend. Zamiast tego wybrał kostium lwa.
Zadzwoniłem do Willy'ego i Kate. Zapytałem, co o tym sądzą. Powiedzieli, żebym wybrał kostium nazisty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Harry dalej opisuje, jak to przyjechał zobaczyć się z Williamem i Kate, aby pokazać im kostium.
Bardzo ich to rozbawiło. Stwierdzili, że jest jeszcze gorszy, niż kostium Williama, zdecydowanie śmieszniejszy, a to właśnie chodziło.
Zdjęcia Harry'ego ze swastyką na ramieniu, które trafiły ostatecznie na okładkę "The Sun", wywołały międzynarodowy skandal. Koniec końców publika zdołała jednak wybaczyć księciu, przyjmując konsensus, że był to najwyraźniej błąd młodości. Tym bardziej dziwi więc, że Harry odgrzebuje ten temat właśnie teraz. Zupełnie jakby z pełną premedytacją starał się skompromitować najbliższą rodzinę.
Przypomnijmy: Amerykanie odwracają się od księcia Harry'ego i Meghan Markle! "Para OBRZYDLIWIE BOGATYCH utracjuszy"
Według niektórych królewskich ekspertów właśnie taki jest plan Harry'ego. Książę miał ponoć czuć się zdradzony przez brata, kiedy to uczyniono z niego kozła ofiarnego, natomiast przyszłego króla przedstawiano jako przykład wszelkich cnót. Afera z nazistowskim kostiumem sprawiła ponoć, że kontakt braci na wiele lat uległ znaczącemu pogorszeniu.
Co na to Pałac Buckingham?