Od czasu, gdy światło dzienne ujrzała nieszczęsna autobiografia księcia Harry'ego, zarówno on jak i Meghan Markle unikają publicznych wystąpień niczym ognia. Najwyraźniej zorientowali się, że wypuszczona w świat książka, zamiast namalować obraz niezrozumianego i porzuconego księcia, przedstawia Windsora jako osobę bez najmniejszego wyczucia, która opowieści o obolałym przyrodzeniu przeplata wspomnieniami o świętej pamięci matce i traceniu dziewictwa w szczerym polu.
Przypomnijmy: Książę Harry zdradza upokarzające sekrety leczenia odmrożonego PENISA: "Czułem, jakby mama była ze mną, gdy go smarowałem..."
Najwyraźniej plan "przeczekania burzy" nie za bardzo przynosi zamierzone skutki. Ani Harry, ani Meghan nie pojawili się co prawda na niedzielnym rozdaniu Grammy, choć ze swojej posiadłości w Montecito mieli stosunkowo niedaleko na imprezę. Nie przeszkodziło to jednak gospodarzowi, w tej roli Trevor Noah, zabawić się ich kosztem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grammy 2023 - bezlitosny żart z księcia Harry'ego
Harry'emu oberwało się, gdy Noah witał na scenie Jamesa Cordena, który miał wręczyć kolejną już z kolei statuetkę. Przypomnijmy, że Corden sam jest Brytyjczykiem, który przeniósł swoje życie do Kalifornii. Nakreślenie paraleli między nim i księciem nie było więc szczególnie skomplikowane.
James Corden jest dwunastokrotnym zwycięzcą nagrody Emmy i gospodarzem The Late Late Show. Jest również żywym dowodem na to, że mężczyzna jest w stanie przeprowadzić się z Londynu do Los Angeles i nie opowiedzieć przy tym wszystkim o swoim odmrożonym penisie - wypalił Noah.
Widownia wypchana po brzegi najważniejszymi ludźmi z branży - o których uznanie Harry i Meghan jeszcze niedawno tak bardzo zabiegali - wybuchła natychmiast śmiechem. Na nagraniu widać nawet, jak Jennifer Lopez śmieje się ze zbuntowanego royalsa.
Czyżby tak właśnie kończył się "american dream" księcia i jego księżnej?