Wielką nieobecną na koronacji króla Karola III jest Meghan Markle. Nie zabrakło jednak jej męża. Książę Harry sam zjawił się w Opactwie Westminsterskim w Londynie. Jego udział w uroczystości od miesięcy wzbudzał kontrowersje. Odejście z dworu pogorszyło relacje księcia z rodziną, a wydanie pikantnej biografii na pewno ich nie polepszyło...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Książę Harry często jest nazywany czarną owcą brytyjskiej rodziny królewskiej. Od burzliwej młodości po związek z amerykańską rozwódką - bliscy nie mieli z nim lekko. Niedziwne, że wybrał życie z dala od sztywnej etykiety. Obecne Harry mieszka z Meghan i dwójką dzieci w USA. Wygląda na to, że przywiózł ze sobą do Londynu trochę kalifornijskiego luzu.
Książę Harry stroi miny na koronacji ojca
Uroczysta koronacja jest emitowana przez stacje telewizyjne na całym świecie. Czujni fotoreporterzy wyłapią każdą, choćby najmniejszą wpadkę albo niepożądane zachowanie. Wiele osób spodziewało się, że książę Louis, nadworny urwis, znów będzie dokazywał. Tym razem świeżo upieczony pięciolatek przestrzegał jednak etykiety. Media wyłapały za to gamę zabawnych min księcia Harry'ego.
Brat Williama nie dostał honorowego miejsca w opactwie. Został usadzony w dalszych ławkach razem ze "zwykłymi" royalsami. Oczywiście nie przepadł w tłumie i nadal zwracał na siebie uwagę. O to nie było trudno. Co jakiś czas książę raczył obecnych zaskakującymi minami. Od grymasów przez zaskoczenie po uśmiechy.
Nie wiadomo, co wprawiło księcia Harry'ego w taki energetyczny nastrój. Chwilę przed ceremonią rozmawiał ze swoją kuzynką, księżniczką Eugenią. Ta dwójka od zawsze miała dobre relacje. Swego czasu pisano nawet, że Eugenia to najlepsza przyjaciółka Harry'ego.
Myślicie, że wyjawiła mu pikantne plotki z brytyjskiego dworu?