Książę Harry udowodnił ostatnio, że ma pełne prawo kontynuować misję swojej matki, "królowej ludzkich serc". Za sprawą organizacji Scotty's Little Soldiers, 38-latek zwrócił się do dzieci dotkniętych tragedią starty rodzica z pokrzepiającą świąteczną wiadomością. Zmagający się z podobnym doświadczeniem Harry wygłosił swój apel w stroju... Spider-Mana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Diana zginęła w wypadku, kiedy Harry miał 12 lat i z tą stratą książę nie mógł się uporać przez wiele lat. Stąd też doskonale wie, w jakiej sytuacji znajdują się podopieczni organizacji. Podczas tegorocznej imprezy świątecznej motywem przewodnim byli bohaterowie i złoczyńcy, a książę - przebrany za jednego z najbardziej popularnych superbohaterów - z miejsca stał się gwiazdą wieczoru.
W swojej wiadomości ojciec dwójki dzieci poruszył temat poczucia winy, które może towarzyszyć najmłodszym podczas świąt w niepełnym rodzinnym gronie.
Boże Narodzenie to czas, kiedy bardzo, bardzo tęsknimy za naszymi bliskimi. I to jest w porządku. Ale jednocześnie można czuć się winnym za to, że dobrze bawiliśmy się bez naszych rodziców - mówił w spocie.
Jestem tutaj, aby zapewnić Was, że nasi rodzice zawsze chcą, żebyśmy się dobrze bawili, więc nie czujcie się winni. Możecie się dobrze bawić, zwłaszcza ze społecznością Scotty's Little Soldiers. Więc idźcie i bawcie się dobrze! Wesołych Świąt - życzył Harry.
Podopieczni organizacji byli bardzo podekscytowani obecnością royalsa w spocie. Dzieci doceniły, że zwraca się do nich ktoś, kto nie jest jedynie miły i okazuje im współczucie, ale przede wszystkim okazuje im zrozumienie.
Podoba Wam się w takiej roli?