Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Książę Harry zaskakująco o swojej codzienności: "To połączenie "Truman Show" i ZOO"

135
Podziel się:

Goszcząc w podcaście Daxa Sheparda książę Harry, podzielił się przemyśleniami na temat życia na świeczniku. "Nie mogę wyjść na zewnątrz, bo jestem znany". Opowiedział też o pierwszej randce z Meghan Markle.

Książę Harry zaskakująco o swojej codzienności: "To połączenie "Truman Show" i ZOO"
Książę Harry opowiada o życiu pod obserwacją mediów (Getty Images)

Wygląda na to, że książę Harry coraz lepiej czuje się w roli etatowego celebryty. Od czasu wyprowadzki do Kalifornii 36-latek i jego żona podpisali już wielomilionowy kontrakt z Netfliksem i zaczęli nagrywać własne podcasty, a w marcu na długi czas zapewnili sobie stałe miejsce w medialnych nagłówkach, udzielając sensacyjnego wywiad Oprah Winfrey. Niedawno małżonkowie zorganizowali także charytatywny koncert promujący dystrybucję szczepionek na koronawirusa.

Ostatnio książę Harry był gościem podcastu amerykańskiego aktora Daxa Sheparda. W rozmowie syn księcia Karola i księżnej Diany nie szczędził szczerych wyznań. Harry opowiedział m.in. o tym, jak diametralnie zmieniło się jego życie po porzuceniu obowiązków na brytyjskim dworze. Książę nie ukrywał, że mieszkając w USA, czuje się znacznie swobodniej niż w rodzinnych stronach. Harry porównał nawet swoje życie do filmu z Jimem Careyem, Truman Show - w którym całe życie głównego bohatera jest nieustannie rejestrowane przez telewizyjne kamery.

Stoisz po jednej stronie, a cały świat stoi po drugiej, patrząc na ciebie. Porównywałem to do "Truman Show" - powiedział Shepard.

To połączenie "Truman Show' i życia w zoo - zgodził się książę.

Żyjąc tutaj, mogę faktycznie podnieść głowę i poczuć się inaczej, rozluźniłem się, ona też [Meghan Markle - przyp. red.], możesz chodzić swobodnie, czując się trochę bardziej wolny. Mogę wozić Archiego na bagażniku roweru. Nigdy nie miałem takiej szansy - dodał Harry.

Książę wyznał, jak dużą presję odczuwał, żyjąc pod nieustanną obserwacją rodaków i paparazzi.

Nie mogę wyjść na zewnątrz tylko dlatego, że jestem znaną osobą. To naprawdę smutne, a argumentem paparazzi i wszystkich innych jest to, że gdy jesteś w przestrzeni publicznej, jest to absolutnie w porządku. Jakie więc są nasze prawa jako jednostek i rodziny, kiedy mówisz, że w momencie, gdy wychodzimy z domu rozpoczyna się sezon łowiecki (...) - chodzi o interes publiczny? Nie ma żadnego interes publicznego w zabieraniu dzieci na spacer po plaży. To nic, żaden news. Mój problem jest taki, że news powinien zostać newsem - ocenił.

Harry zdradził, że doświadczył "okrutnej i toksycznej przemocy" w internecie. Książę stwierdził, że wymierzony w jego osobę hejt spowodowany jest osobistymi problemami internautów. Przyznał nawet, że współczuje swoim hejterom, lecz w obliczu licznych nieprzyjemności z ich strony wziąć jest mu ciężko.

Książę postanowił również opowiedzieć światu o pierwszej randce z żoną w ojczyźnie. Okazuje się, że gdy Meghan wpadła do ukochanego w odwiedziny, ten zabrał ją do sklepu spożywczego.

Po raz pierwszy spotkaliśmy się w supermarkecie w Londynie, udawaliśmy, że się nie znamy i wymienialiśmy sms-y z dwóch różnych końców sklepowej alejki. Ludzie na mnie patrzyli, rzucali dziwne spojrzenia, podchodzili się i mówili "cześć". Napisałem do niej: "Czy to ten?", a ona powiedziała: "Nie, potrzebujesz papieru pergaminowego". Ja na to: "Gdzie jest papier pergaminowy" - relacjonował ze szczegółami książę.

Miałem na sobie czapkę, wpatrywałem się w podłogę, próbując pozostać incognito - dodał.

Harry opowiedział również o swoich zmaganiach z problemami zdrowia psychicznego w czasach dzieciństwa.

[Powiedziano mi], potrzebujesz pomocy. Jako przypadek, nie słabości, ale czegoś w stylu "Nie wiem, jak sobie z tym poradzić. Jesteś szurnięty, nie masz się najlepiej, idź i poszukaj pomocy" - wspominał.

Dodał, że w dzieciństwie odrzucał swoje uczucie, udawał, że wszystko z nim w porządku, a także "sprzeciwiał się i uciekał".

Każdy z nas stara się znaleźć sposób, by zamaskować swoje prawdziwe uczucia i poczuć się inaczej niż w rzeczywistości.

Spodziewaliście się tak szczerych wyznań ze strony księcia Harry'ego?

Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(135)
WYRÓŻNIONE
prawda boli
3 lata temu
to jest tak bardzo zle przetlumaczone, ze kompletnie nic nie rozumiem
........
3 lata temu
Chcieli prywatności wyjechali do Kalifornii 😂
dmm
3 lata temu
Kasa rodaków na utrzymanie mu nie przeszkadzała,teraz musi tyrać sam na swoją swobodę.
321
3 lata temu
Naiwny ten książę
ldl
3 lata temu
Wydaje się całkiem normalny, jak na życie w rodzinie królewskiej. Ale ta Meghan musiała mu zepsuć głowę..
NAJNOWSZE KOMENTARZE (135)
Wwwe
3 lata temu
Połączenie Truman show i zoo było fajne puki wyplacali kase
Tadderro
3 lata temu
to jest po prostu śmieszne. ciągle wspomina, jak źle mu się żyło w rodzinie królewskiej. najwyraźniej zapomina, że dzięki urodzeniu się tam mógł wieść bogate życie bez pracy na poziomie, o jakim większość pracujących ludzi może tylko pomarzyć. jasne, royalsowanie to też bycie na świeczniku. ale niech będzie sprawiedliwy. gdyby nie to straszne życie na dworze, musiałby iść i pracować jak każdy inny nieuprzywilejowany członek społeczeństwa. i gdyby nie to, skąd pochodzi, to ani panna markle ani tym bardziej netfliks nawet by na niego nie spojrzeli. tak więc więcej pokory i uczciwości.
Avid Reader
3 lata temu
"Artykuł", jak zresztą zwykle, jest dość pokracznym clickbait'em, ale z komentarzy widać że klientela portalu w przeważającej większości nie ma pojęcia kim są Dax Shepard lub Monica Padman, czym jest podcast Armchair Expert, ani że The Truman Show był JEDNORAZOWYM filmem z Jimem Carrey w roli głównej. Podcast jest tak popularny że niedługo będzie ukazywał się na Spotify, jednej z najważniejszych platform streamingowych. Wywiad~rozmowa z Księciem Harrym jest nie tylko ciekawy (Harry świetnie, wyjątkowo inteligentnie mówi), lecz i ważny również dla Polaków: chodzi w nim bowiem przede wszystkim o przerwanie klątwy, zaprzestanie powielania rodzinnych wzorców, które unieszczęśliwiają kolejne pokolenia. Mogą to być uzależnienia (stąd np. DDA), przemoc fizyczna, psychiczna, lub seksualna, chłód uczuciowy, zaniedbywanie emocjonalne, i inne dysfunkcje. Radzę zapoznać się z wywiadem którego udzielił Książę Karol w roku 1992, w którym Książę Walii (został nim jako mały chłopiec, za co "koledzy" w internacie podwoili znęcanie się nad nim) opowiada o okropieństwach swego dzieciństwa i młodości, skarży się na okrucieństwo ojca, chłód uczuciowy matki, i "ghastly" (okropną, przerażającą) wizję konieczności przejęcia Korony gdy przyjdzie na to czas. W przeciwieństwie do swego ojca, Harry w podcaście Daxa nie wskazuje na nikogo palcem, i nikogo o nic nie oskarża, co nawet wyraźnie mówi. Na koniec, jako osoba która regularnie słucha Armchair Expert: pod podcastem z Harrym zamieszczone było zdjęcie całej trójki, i przyznam że zdziwiło mnie jak maleńka jest przepiękna Monica. Wszystkim zainteresowanym polecam odsłuchanie w oryginale, skoro komentujecie to co powiedział brytyjski książę lub jego amerykańska żona to język z pewnością znacie na poziomie Native.
Emma
3 lata temu
Napiszcie po polsku
emerytka
3 lata temu
Życie na dworze królewskim to męczarnia,musisz robić to co jest w protokóle,nie ma swobody o wszystkim co masz robić decyduje ktoś inny.Nie dziwię się,że opuścił dwór,a pieniądze no cóż matka Diana przewidziała przyszłość i zapisała mu część majątku którą dostał.Teraz może żyć swobodnie,chodzić z dziećmi na spacery kiedy chce nie kiedy może,jest nareszcie wolny.
miśka
3 lata temu
40latek używający przedtem i teraz pieniędzy od znienawidzonej rodziny i zyjący z tego, ze do tej rodziny należy, wypłakuje się dziennikarzom, że dziennikarze nie dawali mu spokoju , a on to przezywał bo on był bardziej wrażliwy niż William. To jaja jakieś są
------
3 lata temu
,,Mogę wozić Archiego na bagażniku roweru. Nigdy nie miałem takiej szansy." Bo wyjechali z Londynu, kiedy miał 6 miesięcy? Co on chciał noworodka na bagażniku wozić?
pola
3 lata temu
Oni oboje sprzedają teraz swoją prywatność, więc jeśli ktoś tu zalatuje postacią z TS, to właśnie oni! I w przeciwieństwie do tamtego bohatera biorą w tym udział w pełni świadomie!
okj
3 lata temu
Więc po poznaniu Harrego, Meghan wysłała go na terapię, ale sama już nie mogła na nią chodzić, bo pałac jej zabronił? WTF XD
Migotka
3 lata temu
Robi dokładnie to od czego rzekomo uciekli. Biega do mediów z bardzo osobistymi wynuzeniami,pojawia się u Ophra i atakuje z mina cierpietnika swoich najbliższych. Nie ma dnia,żeby paparazzi nie robili mu zdjęć .Żona zrobiła mu pranie mózgu cały świat to widzi tylko nie sam zainteresowany.A mogli siedzieć w Kanadzie i mieć upragniony święty spokój.
I tyle..
3 lata temu
PROSTA Z RODZINA KROLEWSKIEJ .. OZENIL SIE Z SPRZATACZKA.. BO JAKI WOZ TAKI PRZEWOZ PASAZEROW... DNO INTELIGENCJI... TYLKO TAK BENDZEM SLYSZECZ OD NIEGO... NIE WARTO SOBIE GLOWY NICZYM ZAWRACZACZ
jula
3 lata temu
Jak wszyscy celebryci chronia swoja prywatnosc ale sami wszystko beblaja na prawo i lewo o swoim zyciu
Elo
3 lata temu
Żona atencjuszka z pewnością nie pomoże. Ta kobieta go zniszczy zobaczycie.
Yhm
3 lata temu
Dał do zrozumienia, ze dziennikarze zatruwali im życie. I ja mu w pełni wierzę. Żadnego szacunku dla drugiego człowieka. Ok, lubimy czytać plotki, ale czasem trzeba dać komuś odetchnąć powietrzem bez sledzenia go. To prawda to jest jak Truman show.
...
Następna strona