Jan Lubomirski-Lanckoroński i jego małżonka z nieco ponad rocznym stażem Helena Mańkowska konsekwentnie kontynuują próby zaistnienia w masowej wyobraźni Polaków. "Książę" i "hrabianka" debiut na łamach prasy zaliczyli już w 2018 roku. Na okładce magazynu Wprost były mąż Dominiki Kulczyk zaprezentował się z mieczem w dłoni, jak na udawanego szlachcica przystało. W środku mogliśmy natomiast przeczytać o szeroko zakrojonych planach ślubnych, jakie na tamten moment snuł z wybranką swego serca, a które to już wkrótce miały zostać brutalnie zweryfikowane przez pandemię. Zdecydowanie najciekawszą informacją w wywiadzie była wzmianka o tym, że Lubomirski jest technicznie wujem piątego stopnia dla swej przyszłej żony.
Koniec końców "książę" i "hrabianka" ślub wzięli w sierpniu ubiegłego roku. Pobłogosławił ich sam prezydent miasta Krakowa, natomiast na miejsce wesela przewiozła biała kareta, wcale nie tak różna od tej, którą na swoją ceremonię zaślubin przyjechali książę William i księżna Kate. Śmiemy twierdzić, że nie był to raczej przypadek.
Tymczasem naszym oczom ukazuje się właśnie kolejny rozdział miłosnej sagi rodu Lubomirskich. Zakochana para wystąpiła w sesji zdjęciowej dla najnowszego numeru VIVY!. Sądząc po pierwszym zdjęciu ujawnionym na profilach społecznościowych magazynu, będzie raczej "na bogato".
Książę i hrabianka. On wychował się w Austrii, ona we Francji. Spotykali się na rodzinnych uroczystościach, bo ich rody są ze sobą splecione od wieków. Pewnego dnia usłyszał od kuzynów: "Słuchaj, wiesz co, jest taka bardzo fajna dziewczyna, Helena…" - czytamy w zapowiedzi emocjonującego niewątpliwie wywiadu.
Zapowiada się ciekawa lektura?
Przypomnijmy: Książę Jan Lubomirski chwali się, że... KORESPONDUJE z księżną Camillą i atakuje Meghan: "Chciała być BAJKOWĄ KSIĘŻNICZKĄ"