Od miesiąca o rodzinie królewskiej pisze się głównie w kontekście Meghan Markle i księcia Harry’ego. Odkąd Sussexowie oznajmili, że odtąd nie chcą być uzależnieni od rodziny królewskiej i zapowiedzieli, że przeprowadzają się do Kanady, inni członkowie dworu odeszli nieco w zapomnienie. O reszcie royalsów pisze się teraz głównie w związku z ich stosunkiem do działań rodziców Archiego. Głos w sprawie "Megxitu" zabrali już między królowa Elżbieta, książę William, księżna Camilla czy książę Karol. Ten ostatni miał nawet porównać synową do Kim Kardashian, która dla popularności jest w stanie poświęcić własną rodzinę.
Okazuje się, że do sławy jako takiej i osób ze świata show biznesu syn królowej nie ma negatywnego podejścia. Szczególna relacja łączy go z… Katy Perry. Książę i znana piosenkarka spotkali się w ostatni wtorek w Banqueting House w Londynie. Co ciekawe, nie jest to pierwsze spotkanie tej dwójki. Karol miał okazję poznać artystkę kilka miesięcy temu w Indiach. 35-latka od jakiegoś czasu jest ponoć związana z fundacją następcy brytyjskiego tronu. Perry do tego stopnia zaangażowała się w działalność British Asian Trust, że ojciec Williama i Harry’ego ogłosił ją ambasadorką funduszu na rzecz ochrony dzieci.
Indie od dawna zajmują szczególne miejsce w moim sercu, a podczas mojej ostatniej wizyty mogłam spotkać się z Księciem Walii i innymi przywódcami. Byłam pod wrażeniem ich planu w sprawie walki z handlem dziećmi. Jestem niezmiernie zaszczycona, że zostałam mianowana ambasadorem funduszu na rzecz ochrony dzieci British Asian Trust - przyznała podekscytowana gwiazda.
Nie dziwi zatem fakt, że wokalistka i książę pojawili się ostatnio w Londynie, gdzie zapozowali wspólnie na ściance. Podczas gdy 71-latek postawił na elegancki czarny garnitur i muchę, jego towarzyszka wybrała mniej klasyczną kreację. Tego wieczoru Katy miała na sobie niebieską, długą suknię z głębokim dekoltem i siatkowanymi, prześwitującymi rękawami.
Odpowiednia stylizacja na spotkanie z księciem?