2020 rok dla brytyjskiej rodziny królewskiej nie był szczególnie łaskawy. Już na samym początku roku Harry i Meghan Markle ogłosili rezygnację z oficjalnych obowiązków księcia i księżnej Sussex, dzięki czemu przez kilka miesięcy perypetie pary i innych "royalsów" były w mediach tematem numer 1. Wkrótce Wielką Brytanię nawiedziła pandemia koronawirusa, która zmusiła królową do izolacji. Zakażeniu COVID-19 ulegli natomiast książę William i książę Karol. Na szczęście zarówno księciu Cambridge, jak i jego ojcu udało się pokonać chorobę.
Dziś rodzina królewska może więc w spokoju oddawać się swoim obowiązkom, w sobotę 14 listopada "royalsi" mieli za to powody do świętowania. Tego dnia przypadają bowiem urodziny księcia Karola, który w tym roku skończył 72 lata. Z okazji święta najstarszego syna królowej Elżbiety w sieci pojawiły się już pierwsze życzenia złożone przed przedstawicieli monarchii.
Zobacz również: Powściągliwa rodzina królewska świętuje pierwsze urodziny syna Harry'ego i Meghan (ZDJĘCIA)
Na oficjalnym instagramowym profilu rodziny królewskiej udostępniono czarno-białą fotografię będącego jeszcze dzieckiem Karola siedzącego na kolanach Elżbiety II, a także królową i księcia podczas tradycyjnych szkockich zawodów Highland Games.
Dziś życzymy księciu Walii wszystkiego najlepszego! - czytamy na profilu rodziny królewskiej.
Publiczne życzenia Karolowi złożyli także książę William i Kate Middleton, którzy uczcili jego święto, publikując fotografię roześmianego księcia Walii na Instagramie.
Życzymy szczęśliwych urodzin Jego Królewskiej Wysokości księciu Walii! - napisali
Urodziny Karola uczcili także przedstawiciele Królewskich Sił Powietrznych, życząc księciu "wielu szczęśliwych powrotów".
72-letni książę Karol jest najstarszym z czwórki potomków Elżbiety II i księcia Filipa, co jednocześnie czyni go pierwszym w kolejce do brytyjskiego tronu. W brytyjskich mediach od dawna pojawiają się głosy, że w roli króla znacznie lepiej sprawdziłby się książę William, który już przygotowuje się do przejęcia korony. Sam Karol ponoć nie ma jednak najmniejszego zamiaru rezygnować z tronu.
Ostatnio w porannym programie Good Morning Britain temat ten poruszył królewski biograf Robert Lacey. Mężczyzna podkreślił, że Karol już teraz jest najdłużej służącym koronie dziedzicem tronu - w momencie koronacji natomiast najstarszym królem w historii. Lacey przekonuje jednak, że mimo wieku książę Walii nie przekaże obowiązków Williamowi.
Królowa cieszy się tak dużą lojalnością i szacunkiem, że patrzymy w przyszłość, mówiąc "Kto mógłby odzwierciedlić ją w przyszłości?", czy mogliby to być król Karol i królowa Camilla czy znacznie lepsi byliby William i Kate, którzy już teraz cieszą się olbrzymią popularnością i wyraźnie wchodzą w rolę przyszłych suwerenów? - zastanawiał się Lacey.
Osobiście nie uważam, że Karol dobrowolnie zrezygnuje z przeznaczenia, na które czekał tak długo - dodał po chwili królewski biograf.
Zobaczcie, jak rodzina królewska uczciła 72. urodziny księcia Karola.
“