Książę William zdecydowanie zdał test z odpowiedzialności, pomagając swojej macosze w pełnieniu królewskich obowiązków, podczas kiedy jego ojciec musiał skoncentrować się na walce z rakiem. Jeszcze więcej powodów do zmartwień przysporzyły mu problemy zdrowotne Kate, które również na nim wymusiły chwilową przerwę od reprezentowania monarchii. Ostatnie doniesienia z obozu royalsów pozwalają jednak przypuszczać, że wszystko wreszcie zmierza ku dobremu.
ZOBACZ: Księżna Kate opublikowała PIERWSZĄ WIADOMOŚĆ od MIESIĘCY. Brzmi obiecująco. "Nie mogę się doczekać"
Następca tronu rozpoczął październik od złożenia oficjalnej wizyty w londyńskiej bazie lotniczej Royal Air Force. Jej celem było uroczyste przekazanie dwóch nowych helikopterów medycznych organizacji London's Air Charity Ambulance, której książę William jest patronem od 2020 r. W tym podniosłym wydarzeniu uczestniczył również David Beckham, mocno zaangażowany w zbiórkę środków na sfinansowanie śmigłowców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Książę William i David Beckham są wieloletnimi przyjaciółmi
Panowie mieli okazję wejść do kokpitu jaskrawoczerwonych helikopterów, które już wkrótce wystartują w celu ratowania życia pacjentów na terenie całego Londynu. Brytyjczycy ubrani w klasyczne czarne garnitury chętnie pozowali do zdjęć ze zgromadzoną załogą medyczną i pilotami. W czasie swoich prywatnych rozmów uśmiechy nie znikały im z twarzy.
Opublikowane na Instagramie i w agencjach prasowych zdjęcia wyraźnie dowodzą, że książę William i David Beckham nadają na tych samych falach. O sile ich kilkunastoletniej bliskiej znajomości świadczy m.in. zaproszenie legendy futbolu i jego żony Victorii na uroczystość zaślubin przyszłego króla i Kate Middleton w 2011 r. 7 lat później panowie spotkali się też na ceremonii ślubnej księcia Harry'ego i Meghan Markle. Emerytowany piłkarz zadeklarował przed laty w jednym z wywiadów tak dużą sympatię do Williama, że jest w stanie wybaczyć mu nawet jego miłość do klubu Aston Villa.