Życie w Wielkiej Brytanii powoli wraca do normalności po poniedziałkowym pogrzebie królowej Elżbiety II. Również royalsi wracają stopniowo do swoich oficjalnych obowiązków. Na spotkania z poddanymi wyruszyła już najciężej pracująca z całej rodziny księżniczka Anna. Książę William i Kate Middleton zechcieli najwyraźniej dorównać jej kroku, udali się więc na spotkanie z wolontariuszami, którzy pomagali przy organizacji ceremonii pożegnania śp. monarchini.
Naturalnie głównym tematem rozmów nadal była królowa. Jak podaje Daily Mail, książę William odnotował niespotykane zjawiska atmosferyczne, które nastąpiły po śmierci jego babci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiecie, ile pojawiło się tęcz w Szkocji? Rzadko kiedy doświadczysz tam tęczy, a tymczasem było ich aż pięć! - powiedział William.
Jej Wysokość obserwuje nas z góry - wtrąciła Kate Middleton.
William dodał również, że widok tego, w jaki sposób naród żegnał królową, bardzo go wzruszył. W szczególności rozczulały go podobno pluszowe Misie Paddingtony przynoszone ku pamięci Elżbiety II.
Na spotkanie z wolontariuszami William przybył w atramentowym garniturze i pod czarnym krawatem. Kate kolejny raz wystąpiła natomiast w czarnej płaszczo-sukience ze złotymi guzikami od Dolce&Gabbana za prawie 12 tysięcy złotych.
Przypomnijmy: Książę Harry i Meghan Markle wracają do Los Angeles Z NICZYM? Przyjaciółka rodziny ujawnia, jak przebiegły "rozmowy pokojowe"