7 marca stacja CBS pokaże wywiad Oprah Winfrey z Harrym i jego żoną Meghan Markle. Oprah, która jest przyjaciółką Meghan, dostała szansę, jakiej nie miał do tej pory żaden inny dziennikarz. Znana z dociekliwości królowa amerykańskiego talk-show przez półtorej godziny będzie rozmawiać z parą, która zna wiele sekretów brytyjskiego dworu.
Planowana emisja show budzi ponoć zaniepokojenie wśród członków rodziny królewskiej. Szczególnie zmartwiony ma być książę William, który boi się, że wywiad Oprah będzie powtórką z pamiętnej rozmowy, którą w 1995 roku przeprowadził Martin Bashir z BBC z księżną Dianą. Matka Williama i Harry'ego zdradziła wtedy, że jej małżeństwo nie było udane i po raz pierwszy publicznie przyznała, że jej związek rozpadł się przez Camillę.
Tym razem wywiad z byłymi już członkami rodziny królewskiej odbywa się w podobnej, jak ta w 1995 roku, atmosferze. Meghan i Harry, którzy odeszli z rodziny, są przez królową traktowani chłodno i z dystansem. Elżbieta daje odczuć wnukowi, że jego decyzja była wiążąca na wszystkich polach i usuwa go z wszelkich aktywności royalsów.
Tajemnicą nie są też nie najlepsze relacje Harry'ego z bratem. Odejście byłego księcia z dworu ochłodziło ich stosunki - podobno bracia rzadko ze sobą rozmawiają i obydwaj chowają wobec siebie urazę.
Mając do dyspozycji tak podzieloną rodzinę, Oprah może dosłownie zdemolować wizerunek rodziny królewskiej, czego właśnie obawia się William.
Kiedy Harry w 2019 roku udzielił krótkiego wywiadu Tomowi Bradby'emu ze stacji ITV, w paru słowach opowiedział o relacjach z bratem. Jako że czasu było niedużo, jego komentarz był krótki. Teraz może być inaczej.
Tom miał 10 minut z Harrym i Meghan. Oprah ma 90 minut - wyobrażacie sobie, co ona z tym zrobi? - pyta znajoma Winfrey cytowana przez "The Post".
Pod koniec ubiegłego roku Meghan i Harry podpisali też umowę z serwisem streamingowym Spotify, w ramach której zobowiązali się do produkowania i prowadzenia podcastów. To może być kolejna okazja do ujawnienia królewskich sekretów...
Myślicie, że w czasie wywiadu wybuchnie jakaś medialna "bomba"?