Trwa ładowanie...
Przejdź na
Baby
|

Książę William opowiada o cieniach ojcostwa: "Uważam, że jest czasem przytłaczające"

35
Podziel się:

Książę Cambridge zdradził, że bycie tatą przypomniało mu uczucia związane z utratą matki w młodym wieku.

Książę William opowiada o cieniach ojcostwa: "Uważam, że jest czasem przytłaczające"
Książę William mówi o traumie spowodowaną śmiercią matki (Getty Images)

Książę William wielokrotnie podkreślał, jak ważna jest dla niego kwestia dbania o zdrowie psychiczne. W nowym filmie "Football, Prince William And Our Mental Health" poruszył temat, od którego zazwyczaj stroni, mianowicie śmierć swojej matki Diany. Książę opowiedział o tym, jak traumatyczne było to dla niego przeżycie. W rozmowie o rodzicielstwie z gwiazdorem piłki nożnej Marvinem Sordellem książę Cambridge zdradził, że bycie tatą przypomniało mu uczucia związane z utratą matki w młodym wieku.

Posiadanie dzieci to moment, który naprawdę najbardziej zmienia twoje życie. Myślę też, że kiedy przeszedłeś przez coś traumatycznego w życiu, twoje emocje mogą powrócić błyskawicznie - powiedział.

William miał zaledwie 15 lat, kiedy 36-letnia Diana zginęła tragicznie w wypadku samochodowym. Szesnaście lat później książę sam został tatą po raz pierwszy.

Nie ma nikogo, kto by ci w tym pomógł - mówił na temat wychowywania dzieci. Ja zdecydowanie uważam, że ojcostwo jest czasem przytłaczające. Pojawiają się pewne emocje, z którymi nie spodziewałeś się, że będziesz miał do czynienia. Posiadanie dzieci to jedna z najbardziej niesamowitych chwil w życiu, ale także jedna z najstraszniejszych - wyjaśnił.

William podziękował swojej żonie za to, że pomaga mu w wychowaniu księcia George'a, księżniczki Charlotte i księcia Louisa.

Ja i Catherine wspieramy się nawzajem, wspólnie przeżywamy te chwile - ewoluujemy i uczymy się razem - wyznał William.

Spodziewaliście się po nim takich słów?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(35)
WYRÓŻNIONE
Margia
5 lata temu
To sama prawda. Narodziny dziecka zmieniają życie. Czasem wychowanie jest bardzo przytłaczające i męczące.
Benko
5 lata temu
Jeden który miał jaja powiedzieć prawdę: rodzicielstwo jest przytłaczające zarówno dla matki jak i dla ojca, to nie są sweet focie na insta!
Kik
5 lata temu
Ja go absolutnie rozumiem. Pomimo, że moje dziecko było planowane, kocham je nad życie to nigdy nie myślałam, że będzie tak przytłaczające psychicznie. Jak głęboko czasami trzeba sięgać po rezerwy cierpliwości i wyrozumienia żeby nie powiedzieć za dużo, jak trzeba nauczyć się panować nad strachem o dziecko żeby go nie zacząć ograniczać, jak wiele godzin spędza się nad zastanawieniem się czy dobrze robię, czy jestem dobrym rodzicem, co stanie się z dzieckiem gdy mi się coś stanie. To sa rzeczy o których bardzo rzadko ktoś mówi.
Prawda
5 lata temu
Oboje sie niesamowicie postarzeli.... 3 dzieci w ciagu 6 lat 😧 rozumiem, ze moga czuc sie zmeczeni I przygnebieni...
gosc
5 lata temu
Oni mają troje małych dzieci, więc nie dziwię się, że używa słowa "straszne". Moja koleżanka ma córkę i niecałe 3 lata młodsze bliźnięta. Masakra. To jest po prostu za dużo dzieci w zbyt małych odstępach.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (35)
taka prawda
4 lata temu
Willi jak i jego żona szykowani są na króla i królową przez Elkę, zatem żeby ludzie wkurzeni na darmozajdów nie znieśli monarchii ocieplają wizerunek takimi wyznaniami....takie czasy autorytatywnych rządów by ludzie nie chcieli i wszystko w temacie
miner
4 lata temu
Czy to dziwne że książę mówi prawdę o normalnych uczuciach w normalnym życiu?
Alle
4 lata temu
Nic dodać nic ująć sama prawda.
Gosc
5 lata temu
Zdecydowanie wole Harego 😄
www
5 lata temu
już zazdrośnicy zazdroszczą tej służby,nie ma czego.Pomyślcie o obowiązkowych uczestnictwach w najrozmaitszych wydarzeniach czy jest ochota czy nie ,o ustawicznym życiu na pokaz,to jest dopiero masakra i umęczenie.
Mary
5 lata temu
Widać zna trudy rodzicielstwa i nie mówi, ze jest tylko cud i miód.. Życie to nie tylko piękna rodzinna fotografia z uśmiechniętymi dzieciakami....
wujeksamozło
5 lata temu
SPOEDZIEWALISMY bo to swietny facet. dobrze wychowany i zwyczajnie bardzo ludzki - ma to po mamie. widac że brytyjska monarchia nie jest banda sztywniakow
Jagoda
5 lata temu
Mają 100 opiekunek pod ręką i jeszcze stękają. Co ma powiedzieć szary Kowalski pracownik biedronki, który nie doi milionów z kasy podatników.
gosc
5 lata temu
Oni mają troje małych dzieci, więc nie dziwię się, że używa słowa "straszne". Moja koleżanka ma córkę i niecałe 3 lata młodsze bliźnięta. Masakra. To jest po prostu za dużo dzieci w zbyt małych odstępach.
Joleczka
5 lata temu
Takie przytłaczające. Służba na zawołanie, miliony na koncie. Podatnicy opłacają ci życie w luksusie i jeszcze narzekasz . Jak ci nie wstyd. Nawet pewnie nigdy swoich dzieci nie przewijał bo ma od tego ludzi. Mieszkam w UK i dziwi mnie to że jeszcze nie zniesiono tej całej rodziny królewskiej. Ci ludzie nie są nikomu do niczego potrzebni . Wysłać ich do normalnej roboty i niech się nauczą życia
Prawda
5 lata temu
Oboje sie niesamowicie postarzeli.... 3 dzieci w ciagu 6 lat 😧 rozumiem, ze moga czuc sie zmeczeni I przygnebieni...
Zaradna
5 lata temu
Tak sie konczy plodzenie 3 dzieci w ciagu 6 lat- czyli co dwa lata prorok.Oni wciaz maja 3 malych dzieci, to jest wykanczajace.... Moja mlodsza siostra tez nie rozumiala, jak mowilam ze mi ciezko z 2 dzieci- 2 lata roznicy... Byla panienka, mowila, zebym nie narzekala, bo kazdy sobie super radzi tylko mi ciezko I narzekam.Minelo 10 lat, siostra na wlasne zyczenie urodzila 2 dzieci z 19 miesieczna roznica... I jest kosmos, pomimo pomocny w postaci mamy I Pani sprzatajacej strasznie narzeka, ze ciezko I kiedy bedzie lepiej.. Hahahaha karma dopadla Ja 😂😂😂 A moje dzieci maja juz 12 i 10 lat, teraz Ja mam luz i jak tylko narzeka to mowie, nie narzekamy, wszyscy super radza sobie( Chyba tylko na fb I instagramie) Dodam, ze jestem z tych, ktore sobie swietnie radza, da zdyscyplinowane i zorganizowane. Dwoje dzieci karmilam piersia, siostra butelka 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️
Kik
5 lata temu
Ja go absolutnie rozumiem. Pomimo, że moje dziecko było planowane, kocham je nad życie to nigdy nie myślałam, że będzie tak przytłaczające psychicznie. Jak głęboko czasami trzeba sięgać po rezerwy cierpliwości i wyrozumienia żeby nie powiedzieć za dużo, jak trzeba nauczyć się panować nad strachem o dziecko żeby go nie zacząć ograniczać, jak wiele godzin spędza się nad zastanawieniem się czy dobrze robię, czy jestem dobrym rodzicem, co stanie się z dzieckiem gdy mi się coś stanie. To sa rzeczy o których bardzo rzadko ktoś mówi.
Anna
5 lata temu
Sama prawda.