Wczoraj książę William udzielił pierwszego wywiadu po szczęśliwych narodzinach swojego syna George'a. Dumny i szczęśliwy tata zdradził kilka szczegółów z życia miesięcznego następcy tronu, nie szczędząc także opisów własnych przeżyć:
Byłem bardzo zadowolony, że George nie płakał po wyjściu ze szpitala i potem, przez całą drogę do domu - powiedział. Bardzo chciałem odwieźć moją żonę i syna samodzielnie. Teraz panuje moda na to, by wiele rzeczy robić inaczej, a ja uważam, że to bardzo ważne, by odebrać ze szpitala własną żonę i syna.
Książę William dodał jeszcze: Aktualnie jedynym spadkiem, jaki chcę zostawić Georgowi jest nauka, by zaczął sypiać trochę dłużej i nie domagał się tak częstej zmiany pieluch.
Zachwycony tata przyznał, że książę Jerzy trochę łobuzuje, w czym przypomina mu młodszego brata, księcia Harry'ego.