Weronika Książkiewicz docenia występy w programach śniadaniowych, dzięki nim jest w stanie utrzymać swoją popularność. Pokazywanie szafy, chwalenie się "kompleksami" oraz opowiadanie o nagości przyczyniło się, do tego, że celebrytka otrzymała jedną z głównych ról w serialu Na noże.
Aktorka wyjaśnia, że zazwyczaj gra "żylety", co wiąże się z częstym pokazywaniem ciała. 35-latka zdradza, że swój dzień zaczyna z Ewą Chodakowską, ćwicząc skalpel. Książkiewicz już "nie głoduje" na dwa dni przed występem na ściance", jak wcześniej deklarowała. Teraz jej dieta opiera się na "jednym, ale dużym posiłku":
Moja dieta polega głównie na tym, że zazwyczaj jem raz dziennie w bardzo dużych ilościach, wtedy się najlepiej czuję. Zaczynam dzień nawet o 4:30, zaczynam ćwiczenia z Ewą Chodakowską. Robię skalpel. Jest tyle pracy, że trzeba trzymać dobrą kondycję. Lubię się zmęczyć i spocić od rana. Gram żylety w szpilkach, które czasami zostają w samych szpilkach. Sezon bikini mam cały rok.
Źródło:Dzień Dobry TVN/x-news