Szymon Nyczke od lat działa w przestrzeni internetowej pod pseudonimem Książulo. Youtuber swoją przygodę z nagrywaniem filmów zaczął już dawno, jednak ostatecznie zawiesił kanał i zajął się m.in. prowadzeniem swojego sklepu spożywczego. Gdy zdecydował się na powrót, szybko stał się jednym z najpopularniejszych, a przy okazji najbardziej wpływowych twórców. Książulo początkowo jeździł po Polsce w poszukiwaniu najlepszych kebabów, aby ostatecznie odwiedzać miejsca polecane przez widzów, bądź takie, które mimo smacznych pozycji w menu, ledwo się utrzymują. W ten sposób uratował już kilka podupadających biznesów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Książulo dostał mandat. Nagrał nieprzyjemną sytuację z policją
Książulo w najnowszym filmie udał się do Sopotu, aby wypróbować bar dedykowany dla lokalnej policji. Wizyta na kulinarnej mapie mundurowych okazała się średnia, jednak to inna nieciekawa sytuacja sprawiła, że Youtuber miał nietęgą minę. Całe zajście z policją zostało nagrane, a Nyczke "pochwalił się nim" w mediach społecznościowych. Zamiast standardowego nagrania z testowania jedzenia, pojawił się fragment rozmowy z policją. Kara pieniężna wynosiła raptem 50 zł, jednak za wykroczenie otrzymał jeszcze 8 punktów karnych.
Widzę, że stoją policjanci, policjantki, widzę, że stoją auta. Więc podjechałem, stanąłem, wyszedłem z fury. Spytałem się ich czy mogę tu stać i czy wiedzą gdzie jest bar. I od razu szlaban w dół. 50 złotych, 8 punktów - mówił influencer.
PRZECZYTAJ: Książulo ocenił kebaba od Filipa Chajzera. Nie zabrakło gorzkich słów: "Mega słaby ruch"
Mimo nieprzyjemnej sytuacji Książulo zdecydował się na degustację kilku dań. Te okazały się nie być smaczne.
Kurde, no są bardzo nijakie (pierogi - przyp. red.). Czuję się, jakbym jadł ciasto ze śmietaną. Naprawdę z delikatnym, z malutkim dodatkiem tych owoców. I to nie jest tak, że przez ten mandat mi teraz nie smakuje. Chociaż pewnie tak to wygląda. Sprawdźmy pomidorową za 8 złotych. Był wybór albo makaron, albo ryż, więc zawsze makaron, jak jest wybór. Jak za te pieniądze to zupa nie jest najgorsza. (...) Ale pani w barze, chociaż była bardzo miła - podsumował.
Po tej sytuacji w sieci zrobiło się zamieszanie, a internauci nie zostawili suchej nitki na funkcjonariuszach. Pojawiło się mnóstwo pytań, dlaczego policjant nie zdecydował się na pouczenie, a także, dlaczego ukarał ich ulubieńca aż 8 punktami karnymi. Z odpowiedzią szybko przybył innych Tiktoker, który wyjaśnił, że Książulo najprawdopodobniej został ukarany za złamanie zakazu jazdy w obu kierunkach.