Księżna Kate jest ulubienicą Brytyjczyków z wielu powodów. Jednym z nich na pewno są jej wybory modowe. Przyszła królowa zawsze prezentuje się z klasą i poszanowaniem królewskiej etykiety. Rzadko kiedy decyduje się na ekstrawagancję, jednak tym razem zaszalała.
Do obowiązków rodziny królewskiej należy bywanie. Dotyczy to nie tylko spotkań z poddanymi, ale też dyplomatycznych eventów. A takimi są wesela i inne rodzinne uroczystości. Ostatnio księżna Kate i książę William bawili się razem na tzw. royal wedding w Jordanii.
Księżna Kate i książę William bawili się na weselu w Jordanii
Reprezentacja brytyjskiej rodziny królewskiej jak zawsze zadała szyku. Kate olśniła gości w różowej, połyskującej sukni z długimi rękawami od Jenny Packham. Kreacja jest warta ponad 26 tys. złotych. Weselny look uzupełniła okolicznościową tiarą. Tymczasem książę William postawił na klasyczny zestaw, czyli garnitur i frak.
Kate i William nie byli sami. Towarzyszyła im księżniczka Beatrice, ubrana w suknię Reem Acra, oraz jej mąż Edoardo Mapelli Mozzi. Poza brytyjskimi royalsami na jordańskim weselu bawili się też członkowie rodzin królewskich między innymi ze Szwecji, Holandii i Liechtenstein. Na uroczystości nie mogło zabraknąć operatorów kamer i fotografów, toteż do sieci trafia coraz więc zdjęć z ceremonii. Wiadomo, że na weselu nowożeńcy wspólnie pokroili siedmiopiętrowy (!) tort.
Co ciekawe, w przypadku księżnej Kate podróż do Jordanii może mieć wymiar sentymentalny. W dzieciństwie Milddleton przez ponad ponad dwa lata mieszkała z rodziną w Ammanie. Przeprowadzka była spowodowana zobowiązaniami zawodowymi jej ojca, który pracował wówczas w liniach lotniczych British Airways.