15 czerwca księżna Kate po raz pierwszy od miesięcy oficjalnie pokazała się publicznie. Dzień wcześniej zapowiedziała na Instagramie, że razem z rodziną królewską weźmie udział w corocznej paradzie wojskowej Trooping the Colour na cześć monarchy.
Brytyjczycy i dziennikarze, stęsknieni za obecnością Kate w przestrzeni publicznej, od kilku dni analizują wielki powrót Middleton. Wiadomo już, że jej biała kreacja złożona z sukienki i kapelusza z ogromnym rondem kosztowała krocie. Specjalistka od czytania z ruchu warg rozszyfrowała z kolei, co księżna mówiła do swoich dzieci podczas oglądania parady.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego księżna Kate założyła perłowe kolczyki?
Jeszcze inna ekspertka przeanalizowała pozę, w jakiej Kate pokazała się na najnowszym zdjęciu na Instagramie. Jej zdaniem złożone ręce i uniesiona głowa mają symbolizować bezbronność, a jednocześnie władzę i pewność siebie. Tym razem przyszedł czas na przekaz zawarty w biżuterii księżnej.
Kate chętnie zakłada kolczyki, naszyjniki i inne błyskotki, które niegdyś należały do nieżyjących już członków królewskiego klanu. Jak twierdzą media, oddaje w ten sposób hołd np. księżnej Dianie. Z okazji Trooping the Colour Middletone przyozdobiła uszy perłowymi kolczykami, co według ekspertów również nie było przypadkowym wyborem. Perłom przypisuje się bowiem symbolizowanie dobrobytu, w tym piękna i miłości.
Ukryty przekaz w biżuterii Kate Middleton?
Co więcej, w rozmowie z serwisem Mirror, jubilerzy z Marahlago podkreślili, że perły postrzega się jako "symbol przekształcenia czegoś negatywnego w coś pozytywnego". Biorąc pod uwagę problemy zdrowotne Middleton, można przypuszczać, że w tym wypadku perłowe kolczyki nawiązywały do rychłego powrotu księżnej do zdrowia.
To pierwsze, ale nie ostatnie publiczne wyjście księżnej Kate w tym sezonie. Jak zapowiedziała, latem pojawi się też na innych wydarzeniach. Możemy więc spodziewać się kolejnych ukrytych przekazów, a na pewno ich interpretacji.