Nie jest tajemnicą, że życie członków brytyjskiej rodziny królewskiej wzbudza ogromne zainteresowanie mediów. Zdecydowanie najwięcej wywołują poczynania tzw. "nowej gwardii" royalsów - księcia Williama i Kate Middleton oraz Harry'ego i Meghan. Tabloidy nie zapominają jednak również o ich kuzynach.
W ostatnim czasie bliscy oskarżanego o kontakty z seksualną niewolnicą księcia Andrzeja zmagali się z nie lada zmartwieniem. Starsza córka księcia Yorku, Beatrycze, od miesięcy planowała zaślubiny z włoskim milionerem Edoardo Mapelli Mozzim. Ceremonia miała odbyć się 29 maja w kaplicy Pałacu Świętego Jakuba w Londynie, a na wesele w ogrodach Pałacu Buckingham zaproszono 150 gości. Niestety w obliczu epidemii koronawirusa "royal wedding" musiało zostać odwołane.
Zobacz również: Książę Harry i Meghan Markle OLEJĄ ślub księżniczki Beatrycze? "Wydaje im się, że są więksi od tej całej instytucji"
To nie pierwszy raz, kiedy księżniczka musiała przekładać termin zaślubin. Wcześniej zmuszona była odwołać ceremonię w obliczu pedofilskiego skandalu z księciem Andrzejem w roli głównej.
Wygląda na to, że zakochana Beatrycze miała już dość czekania na odpowiednią datę bajkowej uroczystości. Okazuje się bowiem, że księżniczka i jej ukochany właśnie postanowili pobrać się podczas sekretnej ceremonii w Zamku Windsor.
Jak donosi Daily Mail, w piątek para zalegalizowała swój związek w Królewskiej Kaplicy Wszystkich Świętych położonej na terenie posiadłości księcia Andrzeja i Sarah Ferguson w Windsorze. Ponoć w kameralnej uroczystości wzięli udział zarówno rodzice księżniczki Yorku, jak również królowa Elżbieta II i książę Filip. Nie wiadomo, czy Beatrycze towarzyszyła jej siostra, Eugenia.