W maju księżniczka Eugenia i Jack Brooksbank powitali na świecie swoje drugie dziecko. Od tego momentu mama Ernesta wycofała się z życia publicznego. Niedawno 33-latka wybrała się z przyjaciółkami w podróż do Kenii, podczas gdy synami opiekował się jej mąż. W czwartek księżniczka po raz kolejny miała "wychodne", tym razem w blasku fleszy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Beatrycze, podobnie jak wiele innych gwiazd, wybrała się na imprezę "Vogue'a", która odbyła się w Theatre Royal przy Drury Lane w centrum Londynu. Ukochanej Brooksbanka towarzyszyli siostra Beatrycze i jej mąż Edoardo Mapelli Mozzi. Członkowie rodziny królewskiej z dumą prezentowali eleganckie stylizacje na czerwonym dywanie.
Księżniczka Eugenia zadała szyku na imprezie "Vogue'a". To jej pierwsze wyjście od czasu porodu
Eugenia zadała szyku w szmaragdowej, jedwabnej sukni od Fendi. Jej kreacja została zaprojektowana przez Kima Jonesa. Swoją stylizację uzupełniła szpilkami wysadzanymi kryształkami od tego samego projektanta. Wspomniane buty kosztują ok. 7 423 zł. W kwestii dodatków księżna zdecydowała się na zwisające diamentowe kolczyki i pierścionek.
Zdania internautów na temat stylizacji Eugenii podczas "Vogue World" były podzielone. Niektórzy zachwycali się wyglądem księżniczki, inni twierdzili, że jej prezencja nie była spektakularna.
Eugenia desperacko potrzebuje osobistego stylisty; Eugenia wydaje się mieć podobne wyczucie mody jak jej matka w latach 80.; Eugenia lśniła, ale nie zachwyciła; Eugenia wygląda jak przenośny zielony płócienny namiot harcerski, w którym może spać sześć osób - pisali internauci w komentarzach.