Blado-różowa sukienka, żółte szpilki i czarna torebka - taki zestaw na wyjście do kina wybrała Rafalala. Kreacja "celebryki" przypominała jednak bardziej wyciągnięty sweter, niż elegancką sukienkę. Bez skrępowania pozowała na ściance, przybierała "seksowne" pozy i wydymała pomalowane na głęboki róż usta.
Musimy przyznać, że nie zachęciła nas do pójścia do kina.
Aktualizacja: Producent filmu zapewnił nas, że nie wysyłał Rafalali zaproszenia na imprezę. Tym bardziej współczujemy, że przyszła i pozowała na ściance...
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.