Początkiem końca każdej gwiazdy jest moment, gdy staje się obiektem kpin. Kuba Wojewódzki od dawna nazywany przez Internautów "leśnym dziadkiem", po ostatniej kłótni z Tomaszem Lisem jest krytykowany nawet przez kolegów z własnej stacji.
Dziś został wyśmiany został w dwóch swoich miejscach pracy: podczas prezentacji ramówki TVN z jego "stylisty fryzur" kpili Edward Miszczak i Marcin Prokop, rano z kolei szydzono z niego w Rock Radio, gdzie w poniedziałek zadebiutowała jego nowa audycja.
W programie Ranne Kakao Piotr Kędzierski razem z Tymonem Tymańskim wykonali piosenkę dedykowaną Kubie. "Śpiewali" m.in. "Małego Wacka mieć to żaden wstyd, gorzej jest medialnym zerem być" oraz "Kuba, ty stary grzybie, emerytury nadszedł czas".
Śmiali się też z tego, że sam napisał artykuł o sobie na Wikipedii.
Kuba wielokrotnie nagrywał (jeszcze z byłym kolegą - Michałem Figurskim) podobne piosenki. Jak wyszło Tymonowi?