Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

"Kuba Wojewódzki". Caroline Derpienski gada OD RZECZY, a Marcin Hakiel uderza w Kurzopków: "Robią sobie ze mnie POŻYWKĘ"

231
Podziel się:

Za nami niezwykle kontrowersyjny odcinek zapowiadający nowy sezon Kuby Wojewódzkiego, którego gwiazdami byli Caroline Derpienski i Marcin Hakiel. Zgodnie z przewidywaniami internautów, ciężko było przez to przebrnąć. Który moment był według Was najbardziej żenujący?

"Kuba Wojewódzki". Caroline Derpienski gada OD RZECZY, a Marcin Hakiel uderza w Kurzopków: "Robią sobie ze mnie POŻYWKĘ"
Caroline Derpienski gada OD RZECZY, a Marcin Hakiel uderza w Cichopków (Player)

Wbrew krążącym w kuluarach plotkom o rychłym końcu talk show Kuby Wojewódzkiego, samozwańczy "król TVN-u" wraca właśnie na antenę z kolejną, 35. już odsłoną programu. 60-latek postarał się, żeby podnieść słupki oglądalności i przy okazji podnieść ciśnienie widzom, zapraszając na swoją kanapę osobistości z show biznesu dobrze znane czytelnikom Pudelka, czyli Caroline DerpienskiMarcina Hakiela. Jak zapewne zdążyliście zaobserwować, dobór gości budził ogromne kontrowersje jeszcze przed premierą niesławnego odcinka inaugurującego nowy sezon: wielu zagorzałych fanów showmana ze smutkiem zapowiedziało już pożegnanie z ulubionym niegdyś show.

Na wstępie gospodarz show zapowiedział, że niebawem w jego programie pojawi się Natalia Janoszek, po czym przeszedł do zaanonsowania Derpienski. Wystrojona w cekinową sukienkę Versace i z wielkim, wysadzanym diamentami zegarkiem na nadgarstku 21-latka weszła do studia pewnym krokiem, jednak z jej oczu wyraźnie wyczytać można było zwątpienie. Mimo to białostoczanka starała się robić dobrą minę do złej gry i dalej zgrywać pewniejszą siebie, niż w rzeczywistości jest.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Caroline Derpienski i jej szybkie strzały!

Poznaliśmy się na Instagramie. Zaprosiłem cię na kolację, ale nie było mnie stać - zaczął Kuba. Wstydzisz się Białegostoku?

Ludzie mają ze mną dobre wspomnienia, bo byłam grzeczna - odparła nie do końca na temat modelka. Teraz jestem niegrzeczna.

Później pretendentka do miana celebrytki rozpoczęła nużący monolog, z którego trudno było cokolwiek zrozumieć. Kuba swoim zwyczajem drwił ze swojej gościni, sugerując, że Caroline jest pospolitą naciągaczką i atencjuszką z chorobliwym wręcz parciem na szkło. Jego rozmówczyni nie dawała jednak za wygraną, siląc się na bycie kontrowersyjną za wszelką cenę.

Mam wszystko co chcesz jestem "full package" - przekonywała. Jedna firma w Polsce chciała, żebym wypuściła wibratory, ale kiedy zapytałam, czy mogą być z kryształkami, powiedzieli, że nie. Ja nie muszę chcieć być popularna, bo już jestem. Jestem ikoną Polaków. Najpopularniejszą Polką na Instagramie. Mnie followują Amerykanie.

Kuba nie dawał się jednak zbić z pantałyku i przez cały czas starał się uzyskać odpowiedź, czy przechwałki Caroline o swoim bogactwie i sukcesach mają jakieś odzwierciedlenie w rzeczywistości.

Jesteś gwiazdą czy fejkowym influencerem? - dopytywał Kuba ze zwątpieniem. Jesteś wymodelowana pod wszystkie polskie kompleksy.

Przyjechałam do Polski tylko żeby pogwiazdorzyć - odparła. Ja tu nie zarobiłam nawet złotówki. Ja cały biznes robię w Stanach.

To brzmi jak Natalia Janoszek - podsumował Wojewódzki.

Ja mam pieniądze, ona nie ma - ucięła Caroline.

Później przez rozmowę przewinęło się jeszcze kilka znanych nazwisk, w tym Sandry Kubickiej, którą Caroline określiła mianem "oszustki". Wojewódzki napomknął też o Sebastianie Fabijańskim, którego jeszcze niedawno łączono z jego partnerką (?), Anną Markowską. Okazuje się, że finalistka "Top Model" nie była jedyną miłośniczką seniorów, z którą aktor chciał się umówić, a tak przynajmniej twierdzi Derpienski.

Podrywał cię Fabijański? - zagaił showman.

Chciał się ze mną spotkać - pochwaliła się. Chciał trochę mojego blasku z Miami.

W dalszej kolejności Wojewódzki pragnął dowiedzieć się nieco więcej o 60-letnim partnerze Caroline, który miał otworzyć jej drzwi do "dollarsowego" życia za oceanem i pomóc spełnić jej "amerykański sen". 20-latka postanowiła otworzyć się na temat partnera, zdradzając intymne szczegóły ze swojego związku, o których wolelibyśmy chyba nie wiedzieć.

Kocham Jacka. On jest najlepszy w łóżku. Ja nie miałam innych - wyjawiła.

Spałaś tylko z jednym facetem? To może dlatego tamten był najlepszy - odparł Kuba.

Ja miałam wtedy 18 lat, jak go poznałam - tłumaczyła Caroline. Kocham takie "daddy vibes". Dla mnie facet musi mieć 60 lat. Jak się poznaliśmy miałam zero na koncie. Faktycznie płacił mi za jedzenie. On był dla mnie inspiracją, żebym stała się bogaczką.

Kończąc rozmowę z Caroline Kuba rzucił jej mimochodem, że posiada dom w Miami i zna to miasto jak własną kieszeń, po czym zaprosił do siebie Marcina Hakiela. Tancerz zasiadł na kanapie z szerokim uśmiechem przyklejonym do twarzy i płynnie przeszedł do uprzejmej wymiany zdań z gospodarzem programu. Dopiero po kilku minutach rozmowa się rozkręciła, gdy Wojewódzki odpalił się na Hakiela, że ten nie chce poruszać w jego programie tematu polityki. Przy okazji showman zarzucił tancerzowi, że kupczenie swoją prywatnością w mediach po rozstaniu z byłą małżonką było "żałosne".

Prosisz z byłą żoną o prywatność, a później o tym, k*rwa, rozmawiasz w mediach, a o polityce nie chcesz gadać? - grzmiał. Byliście z żoną maszynką do zarabiania pieniędzy. Czy dziś bez twojej medialnej żony twoje aktywa są słabsze? Tak to wygląda?

W tym momencie Caroline znienacka usiadła obok Marcina i gładząc go bo twarzy zwróciła uwagę Kubie, że "o byłych się nie gada". Gest białostoczanki wyraźnie zaskoczył celebrytę, który zdobył się jedynie na przerażoną minę.

Ja nie urządzam Q&A na Instagramie - po chwili kontynuował swój rant Kuba. Chciałem cię zaczepić, kiedy powiedziałeś, że wynająłeś detektywa, żeby sprawdził twoją małżonkę.

Wtedy tancerz nagle zaczął się bronić. Hakiel stwierdził, że Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski sami nakręcają spiralę nienawiści i "po cichu" zaogniają konflikt z byłymi partnerami.

Wszyscy moi przyjaciele wiedzą, jak to wyglądało - mówił. Jak wszystko się sypało. Musiałem wynająć detektywów, a nie detektywa. (...) W kuluarach dużo się dzieje. Moja była partnerka i jej facet robią sobie ze mnie pożywkę. I wśród przyjaciół i w branży. Ta informacja jest sprawdzona.

Oni zaczepiają? Mi się wydaje, że nie eksploatują tego tematu - odparł Wojewódzki.

Tak? To zaproś ich - odbił piłeczkę Marcin.

Ja uważam Kurzajewskiego za najbardziej przezroczystą postać w mediach. Nie boli cię to? - zapytał Kuba.

Ja go tu poznałem, w tym studiu. W programie "Czar Par" - zdradził Marcin, odpowiadając przy tym Kubie, że nie wystąpiłby z Kurzajewskim w Fame MMA.

Na koniec Marcin poruszył temat swoich dzieci i tego, jak w obliczu medialnej burzy radzą sobie z rozwodem rodziców i niewygodną sytuacją, w której się znalazły.

Praca się nigdy nie kończy, bo rozwód rodziców jest traumą dla dzieci. Dzieciom trzeba zapewnić dwa domy, mamy naprzemienną opiekę, raz tydzień raz u mamy - przyznał 40-latek.

Wtedy znów uruchomiła się Caroline.

Mi zostały takie "daddy issues", że przez to gustuję w 60-latkach - wyznała. Pewnie jak twoja córka będzie w moich wieku, będzie miała latynoskiego miliardera.

Nawet tak nie mów - odparł Marcin.

Jak oceniacie kontrowersyjny odcinek Kuby Wojewódzkiego?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(231)
WYRÓŻNIONE
ala
rok temu
on tak dożywotnio będzie kręcił dramę po Cichopek? No tak, bez niej jest tylko zapomnianym tancerzem z nałogami
Omg
rok temu
Karolinka cała jest żenująca. A Hakiel.... No jeśli on tak w domu gada to ja się Kasce nie dziwię ze szukała bardziej blyskotliwego
Ukryta prawda
rok temu
W związku zarabiała setki tysięcy Cichopek. Spłacała kredyt na wielki dom. On otworzył swoje marzenie czyli szkołę tańca, ale to żaden wielki biznes, wiec Kaska dokładała czasami. Jego do czaru par zaprosili tylko dlatego,ze Cichopek. Ona pracowala i sprzedawała swój wizerunek, żeby mieli na życie na poziomie, urodziła 2 dzieci. On podobno wcale tak bardzo zainteresowany domem i dziećmi nie był tylko klubami z techno. Gdzie prawda? Pewnie nigdy się nie dowiemy. Cichopek milczy on bryluje na instagramie i mediach jak nigdy.
gość
rok temu
Nie oglądam tego programu od momentu, gdy przestali do niego przychodzić reżyserzy, muzycy, aktorzy, politycy, a zaczęły przychodzić takie medialne twory jak Derpienski, Siwiec, itd. Hakiela bym jeszcze zniosła, choć to też po prostu medialnie były mąż swojej byłej żony. Kubie już chyba wszystko jedno, byleby kasa płynęła. A poza stacją chrzani o tym, że obnaża głupotę swoich gości, jak trafi na mało inteligentnego rozmówcę. Zapraszając do programu ludzi znanych z niczego sam jest głupcem, który uczestniczy w promocji takich niskich lotów. Albo wróć Kuba do poważniejszych rozmów, albo wymyśl siebie na nowo, bo już serio nie da się znieść takich debilizmów.
Kawa
rok temu
"Jestem ikona polakow" usmialam sie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (231)
Ewa
rok temu
DWIE ROZBITE RODZINY !!!
mania
rok temu
Jest mega dziwny ten Hakiel ,jak dla mnie to zaburzony gość, dobrze ,że od niego uciekła, te jego wybuchy śmiechu, miny coś mi tu nie gra, a Caroline no cóż szkoda gadać
Detektyw
rok temu
Czekam tylko jak dojdzie do konfrontacji i Marcin ujawni legalnie zdobyte nagrania i filmy pani Katarzyny i pana Macieja , na których to min dowiemy się jaki stosunek ta para ma do TVP i pana Kurskiego. To dopiero będą jaja , i będą musieli szukać nowej pracy 😎
bbb
rok temu
Hakiel wydaje sie byc gosciem bardzo nudnym
gosc
rok temu
no niech juz przestanie sie tak uzalac nad soba jaki to on zostal biedny a taki byl dobry szkoda tylko dzieci kasia to babka z klasa nie chodzi i nie ubolewa i nie papla popra sie ogarnac
anna
rok temu
ten program to promocja odchyleń od normy
Jack
rok temu
uwielbiam Caroline, ma dystans do samej siebie
kinia
rok temu
ona ma 20 lat? nie 35?????
Johny_Deep
rok temu
Hakiel ma prawo przedstawiać siebie jako pokrzywdzonego bo to on został zdradzony. Wszelkie próby obrony Cichopkowej, że była wsparciem jak miał problemy z alkoholem są żałosne. Małżeństwo jest na dobre i na złe, jedno drugiemu świadomie na złość nie robiło, żeby się rozchodzić. Katarzyna odeszła, bo jest zwykłą narcystyczną kobietą, której wydaje się, że zasługuje na więcej niż ma. Wolała zniszczyć własną rodzinę, żeby tylko ona sama miała lepiej. Typowa egoistyczna baba, liczy się tylko jej dobro i jej emocje. Żal mi kobiet, które wspierają ją w jej gonitwie za własnym "szczęściem" kosztem najbliższych osób. Obyście kiedyś zmądrzały!... czego również Kasi życzę :)
Kobieta
rok temu
Jak On byłby moim ojcem to po tym programie spaliłabym się ze wstydu. Żenada. Nie myśli o dzieciach, matkę dzieci przedstawia w złym świetle. Sam nie był w małżeństwie kryształowy. Teraz wywleka wszystko dla rozgłosu, pieniędzy aby wbić szpilę byłej żonie.
Next
rok temu
Świnta Ciachcopek zgotowała dzieciom piekło żeby wstawiać foty z kochankiem z ziemi i świętej. Jakby nie uczył jej tańczyć też by się nie wybiła. Kim ona była niby czupiradłem z jakiegoś tasiemca.
Świat
rok temu
Kurde nie wierze myślałem ze takie kobiety istnieją tylko w internatach a tu popatrz !!!!! Są żywe !!!!!
Boże
rok temu
Jaki on niemęski🤮🤮🤮
ela
rok temu
Hakiel żałosny jak zawsze,co do Karoliny no cóż nie ma takich słów w słowniku kulturalnych ludzi.
...
Następna strona