Debata o ustawie medialnej w Sejmie wywołała skrajne emocje. Nowy rząd zapowiedział radykalne zmiany w mediach publicznych, a główną orędowniczką tych zmian została Krystyna Pawłowicz:
Okazuje się, że zdanie polityków PiS-u w tej kwestii podziela Paweł Kukiz. Boi się jednak, że PiS zrobi z mediami to samo:
To, co media publiczne wyprawiały pod koniec rządów PO, to była agencja PR-owa, trudno to nazwać mediami. Szumnie nazwana ustawą medialną to akt prawny, który umożliwia zlikwidowanie proplatformerskiej linii. Żyjemy w państwie partiokratycznym. Jedna władza czyści to, co zostało po poprzedniej. Boję się, że PiS zastąpi PO.
Źródło: TVN24/x-news
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.