Paweł Kukiz nie zamierza szybko zrezygnować z polityki. Już zapowiedział, że chciałby powtórzyć swój wynik w jesiennych wyborach parlamentarnych. Według sondaży ma na to duże szanse - jego ruch, który nie jest nawet zarejestrowaną partią polityczną, wszedłby do Sejmu jako trzecia siła. Kukiz nie ma programu wyborczego, który nazywa największym kłamstwem. Ma jednak poglądy. Przy okazji telewizyjnych wywiadów dowiadujemy się, jakie stanowisko prezentuje chociażby w sprawie in vitro czy małżeństw homoseksualnych.
Nie jestem przeciwny in vitro, tylko finansowaniu z budżetu państwa. Jestem za tym, żeby matka samotnie wychowująca niepełnosprawne dziecko dostawała więcej pieniędzy w skali roku niż dwójka warszawiaków, mających Monako w Polsce, singli, która mówi: a to będziemy mieli dziecko. Ich stać na to, by sobie opłacić ten zabieg. Rozwalić system, który okrada obywateli - dodał. Jestem za związkami partnerskimi, ale jestem przeciwnikiem małżeństw homoseksualnych, bo ona daje możliwość adopcji dziecka, a dziecko powinno mieć mamę i tatę, seksualność przychodzi później.
Źródło: TVN24/x-news