Paweł Kukiz zasłużył na miano czarnego konia wyborów prezydenckich. Tego się można było jednak spodziewać, jednak poparcie, jakie zyskał, zaskoczyło natomiast nawet jego zwolenników. Zgodnie z wynikami exit polls Kukiz otrzymał ponad 20% głosów. W wystąpieniu tuż po ich ogłoszeniu ostro skomentował stosunek TVN24. Nawiązał w ten sposób do słów Tomasza Sianeckiego, który w Szkle kontaktowym nie chciał wypowiadać się na temat jego wysokiego poparcia tłumacząc, że w ostatnich dniach kampanii muzyk się z niej wycofał, w związku z chorobą ojca.
Byliśmy pogardzani, opluwani, szykanowani, pluci. Przed końcem kampanii, to był popis TVN24 i reżimowych mediów! - grzmiał ze sceny. Osiągnęliście mistrzostwo propagandy, przebiliście swoje wcześniejsze wzory, komunistów. Jesteście mistrzami manipulacji.
W równie emocjonalny sposób podziękował wyborcom za głosy:
Przyjaciele, chcę Wam podziękować, idziemy do przodu po Polskę dla dzieci i wnuków. Idziemy po to, by nasze dzieci mogły wrócić z Irlandii. My już wygraliśmy. Wygramy na jesieni, zmienimy konstytucję i przywrócimy Polskę obywatelom. Przysięgam, że nigdy was nie zdradzę, nikt nie jest w stanie mnie kupić. Jeśli będzie trzeba, oddam za Polskę życie.
_
_
_
_
_
_
_
_
_
_
Źródło: TVN24/x-news