Popularną praktyką wśród projektantów jest "wypożyczanie" gwiazdom swoich kreacji. Jednak dziwnym zbiegiem okoliczności ubrania nie są już tak chętnie zwracane przez celebrytki i celebrytów. Robert Kupisz zapewnia, że od początku uświadamiał gwiazdy, że muszą płacić za ubrania. W wywiadzie dla portalu PrzeAmbitni wyznał, że nie może pozwolić sobie na rozdawanie kolekcji, ponieważ musi mieć z czego opłacić butiki oraz pracownie. Przypomnijmy, że jego flagowy produkt, podkoszulki z godłem Polski za 350 złotych, niekoniecznie przypadły do gustu Pawłowi Delągowi: Deląg o koszulkach Kupisza: "SKURCZYŁY SIĘ o całe 2 rozmiary!"
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.