Jarosław Kuźniar dostał "awans" do Dzień Dobry TVN i od września pracuje już jako śniadaniowy ekspert. Podziękowano mu za komentarze polityczne w TVN24 i teraz partneruje Annie Kalczyńskiej. Eksperci od wizerunku i większość dziennikarzy przejście do telewizji śniadaniowej Kuźniara oceniają jako degradację wizerunkową. On sam jednak oczywiście twierdzi, że to sukces. Chwali się również, że będzie mógł zachować swój dotychczasowy sposób prowadzenia programu. Największą zaś wartością, jaką wniesie do Dzień Dobry TVN jest jego zdaniem on sam, a konkretnie jego nazwisko.
Wniosę siebie do Dzień Dobry TVN. Ja szukam w telewizji kogoś, kto ma dla mnie swoje imię i nazwisko. Kogoś, kto niesie ze sobą emocje. W telewizji liczy się nazwisko. Zamierzam zrobić swoje po swojemu. Nikt nie powiedział: a teraz kochany, to ty musisz być kimś innym niż byłeś.
Przypomnijmy, jak na przejście Kuźniara do Dzień Dobry TVN zareagowali inni prowadzący: Prokop o Kuźniarze: "Jarek musi zweryfikować swoje pogardliwe poglądy"
Trzymamy kciuki, żeby dostał własny "kącik o oszczędzaniu". W Walmarcie:
Źródło: Agencja TVN/x-news