Trudno uwierzyć, że od wielkiego debiutu Lady Gagi minęło już 15 lat, w czasie których artystka zdecydowanie zdążyła ugruntować swoją pozycję w show biznesie. Wykonawczyni przeboju "Bad Romance" nie raz udowadniała, że nosi w sobie niezmierzone pokłady kreatywności i ponadprzeciętnego talentu. Niestety, w ostatnim czasie fani artystycznej odsłony Gagi nie mieli zbyt wielu okazji, aby podziwiać idolkę w akcji.
Jeszcze kilka miesięcy temu gwiazda znów sprawdzała swoje umiejętności przed obiektywem kamery i jako Harley Queen zasuwała na planie sequela thrillera "Joker" z Joaquinem Phoenixem. Z wiadomych przyczyn fani artystki mogli jedynie sporadycznie podziwiać zakulisowe zdjęcia z planu filmowego. Po zakończeniu nagrań niemal każda aktywność Lady Gagi związana była z promowaniem jej własnej marki kosmetycznej Haus Laboratories.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lady Gaga została ambasadorką nowego leku na migrenę
Nieco sfrustrowani fani czekali jednak z cierpliwością na kolejny artystyczny ruch swojej idolki, marząc przede wszystkim o nowej muzyce. Spore było ich zdziwienie, kiedy okazało się, że Lady Gaga została ambasadorką nowego leku Pfizera na migrenę. Z oficjalnych komunikatów firmy wynika, że cena opakowania tabletek, zawierającego osiem tabletek preparatu, będzie się wahać w granicach 1000 dolarów. Wokalistka, a raczej jej sztab, chętnie podzielili się wieścią o nowej współpracy w mediach społecznościowych, publikując post sponsorowany zawierający m.in. opis składu i efektów ubocznych wprowadzanych na rynek tabletek.
Od dzieciństwa mam do czynienia z bólem migrenowym. Nigdy nie zapomnę uczucia, kiedy po raz pierwszy spróbowałam [nazwa reklamowanego leku] i żałowałam, że nie znalazłam go wcześniej - zachwycała się Lady Gaga, twierdząc, że jest dumna z nawiązanej współpracy.
O współpracy z wokalistką szumnie informowali też sami przedstawiciele producenta leków.
Historia Lady Gagi dosadnie ukazuje, jak znacząco migrena wpływa na życie wielu ludzi. Wierzymy, że ta współpraca pomoże zwiększyć świadomość na temat tak często "cichej" choroby i zainspiruje osoby cierpiące na migrenę do rozmów z pracownikami służby zdrowia na temat najlepszego sposobu radzenia sobie z ich przypadłością - pisała Angela Lukin, prezeska oddziału Pfizera w USA.
Fani Lady Gagi są zniesmaczeni jej współpracy z Pfizerem i tęsknią za interakcjami z idolką
Fani artystki nie przyjęli tej współpracy z podobnym entuzjazmem. Zamiast tego, ze sporym oburzeniem komentowali opublikowany post reklamowy, zaznaczając, że tęsknią za swoją idolką.
Gdzie, do cholery, jest piosenkarka, twórczyni, wykonawczyni, aktorka, ikona mody - artystka?; Od kiedy robisz posty sponsorowane? To jest szalone; Przez chwilę myślałem, że konto zostało zhakowane; Czy ona jest biedna? Dlaczego publikuje reklamy tabletek?; Co jest nie tak z tym kontem? Gdzie jest Gaga? Kto to robi? Jak to się stało, że nasza idolka reklamuje tabletki? To jest niewiarygodne - pisali fani Gagi.
Uzasadnione oburzenie?