Już w sobotę w Krakowie odbędzie się kolejna edycja popularnego mordobicia celebrytów, czyli gala Fame MMA. Nie da się ukryć, że karta walk jest mocna i budzi sporo kontrowersji. W oktagonie zmierzą się między innymi Alan Kwieciński z "Warsaw Shore", Monika Kociołek z Team X, Nitro, Agata "Fagata" Fąk czy Tromba z Ekipy Friza. Z powodu nagłej kontuzji z udziału w Fame MMA zrezygnować musiał ukochany Agnieszki Włodarczyk, Robert Karaś. Jego miejsce zajął Mateusz Janusz z Fit Lovers. Choć wymienione nazwiska niewątpliwie należą do influencerskiej topki w Polsce, największe show na konferencjach robi jednak ktoś zupełnie inny. A mowa tutaj o znanej z "Królowych Życia"... Lalunie Unique.
Sobotnia gala Fame MMA będzie dla Laluny debiutem. Początkowo celebrytka miała zmierzyć się w klatce z dziewczyną Gimpera, Sheyą. Ostatecznie, z powodu kontuzji, do walki z Laluną stanie tiktokerka Wiktoria Jaroniewska. Postać Laluny z pewnością na długo pozostanie w pamięci fanów polskich freak fightów, głównie z uwagi na afery, jakie "królowa życia" rozkręca w sieci i na konferencjach. Podobnie było zresztą w poniedziałek, kiedy w końcu doszło do starcia Laluna kontra Sylwester Wardęga w głośnej sprawie "afery perukowej".
Od kilku tygodni twórcy kanałów commentary skrupulatnie przyglądają się instagramowym butikom Laluny. Celebrytce zarzucono, że sprzedaje podróbki peruk i markowych ubrań. Wardęga odnalazł nawet zdjęcia używane przez Lalunę do promocji peruk na... AliExpress. Inny z youtuberów, Revo, upublicznił rozmowę z jedną z klientek butiku EXCLUSIVE SHOP LALA_LALUNA, która - mimo zapłaty - nigdy nie otrzymała zamówionej peruki.
Podczas poniedziałkowej konferencji temat "afery perukowej" nie mógł zostać pominięty. Laluna szybko przejęła pałeczkę i podeszła do sprawy od innej strony, pytając Wardęgę, czy prawdą jest, że złożył na nią donos w prokuraturze. Youtuber wszystkiego się wyparł. Następnie Laluna dopytała:
Doszły mnie słuchy z Twojego miasta, że jesteś niespełnionym panem policjantem. Czy startowałeś kiedyś na pana policjanta?
Tym informacjom Wardęga znów zaprzeczył: Nigdy. Od początku mojej kariery wręcz żartowałem z policji. Wywodzę się z pranków.
Laluna wyjaśniła więc, że jakkolwiek tłumaczyć się może, ale jedynie na policji albo w prokuraturze.
A więc, żeby było jasne. Jakiekolwiek pytanie względem podróbek, peruk z AliExpress mi zadasz, to nie dostaniesz żadnej odpowiedzi. Dlaczego? Ja nie jestem na prokuraturze, nie jestem na policji, tylko jestem ku*wa w federacji FAME po to, żeby się bić i nikomu się nie tłumaczyć.
Na tym się jednak nie skończyło. Laluna wciąż zarzucała Wardędze, że ten jest niespełnionym policjantem, a "ona nie jest w prokuraturze", więc tłumaczyć się przed nim nie będzie...
Oczerniliście mnie przed całą Polską. Ja nie jestem winna, mam butik 3-4 lata. Nigdy w życiu nie miałam wezwania na policję. Zrobiliście ze mnie... Że handluję podróbami... (...) Czekam na wezwanie z prokuratury od Ciebie, czekam na wezwanie z prokuratury od tych, którzy zarzucają mi takie rzeczy. (...) Straciłam bardzo dużo nerwów przez was.
Następnie wywiązała się między nimi długa i burzliwa dyskusja na temat przerabiania zdjęć celebrytek, które wykorzystuje na swoim profilu Laluna. Wardęga oskarżał ją, że kradnie i edytuje nawet zdjęcia Kylie Jenner, ta jednak tłumaczyła się, że jedyne zdjęcia, jakie przerabia, to jej własne, bo Kylie Jenner "nie da się już przerobić".
Laluna, co ty pie*dolisz? - podsumował krótko tę wymianę zdań Wardęga.
Jakby tego było mało, głos zabrali też włodarze Fame MMA, czyli Wojtek Gola i Boxdel. Jak ogłosili, federacja może usunąć Lalunę, jeśli dowody na jej rzekome oszustwa okażą się prawdziwe i zapadnie wyrok skazujący.
Nie jesteście od tego, żeby mnie sądzić - grzmiała dalej. Ja tu przyszłam, żeby dać sportową walkę - zakończyła.
Jeszcze na sam koniec konferencji Laluna ponownie została wywołana do odpowiedzi. Znów miała tłumaczyć się z zarzucanego jej sprzedawania podróbek. Niestety, po raz kolejny blisko 200 razy padło jedynie słowo "prokuratura"...
Spotkamy się w prokuraturze, jeśli złożysz donos. Ja wiem, że wy chcecie mnie stąd wyrzucić. Gdzie ja jestem? W Fame, żeby się bić? Czy w prokuraturze? Ile razy mam to powtarzać? Nie róbcie cyrku. Złóż sprawę na policję, ja jestem niewinna. Jak dacie mi papier i oskarżenie, to możecie mnie usunąć - "tłumaczyła".
Czekacie na ciąg dalszy?