Jedni uważają ją za piękność i wzór w dążeniu do spełnienia urodowych marzeń. Inni twierdzą, że to chodząca antyreklama klinik chirurgii plastycznej. Laluna Unique nikogo jednak nie pozostawia obojętnym, zupełnie nie przejmując się wieloma krążącymi opiniami na jej temat.
Uczestniczka reality "Królowe życia" i jego kontynuacji o mocno dyskusyjnym tytule "Diabelnie boskie" z każdym kolejnym upływającym rokiem zmienia się na naszych oczach. Podczas rozmowy z internautami bez ogródek przyznała, że lekką ręką wydała blisko 2 miliony złotych na wszystkie swoje metamorfozy. Od jej słynnej wypowiedzi minęło już trochę czasu, więc można przypuszczać, że kwota ta wzrosła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Laluna całkowicie zerwała z dawnym wizerunkiem. Szok, jak kiedyś wyglądała
Zaglądając na profil instagramowy 40-latki, z pewnością zwrócimy uwagę na prezentację niezliczonej ilości ubrań i peruk pochodzących z jej sklepu internetowego przeplataną kadrami z oktagonu. Niemal na każdym zdjęciu widoczny jest śnieżnobiały uśmiech, idealnie gładka skóra oraz odważne dekolty, które również podkreślają efekt jej wieloletnich poprawek. Co ciekawe, mimo prowadzenia konta na Instagramie od 8 lat, na jej profilu widnieją posty udostępniane dopiero od 2020 r. Z początków jej internetowej działalności ostała się jedynie urokliwa fotografia przedstawiająca dwa wpatrzone w nią buldożki.
Tymczasem zanim regularnie zaczęła wylatywać do Turcji celem "udoskonalania" kolejnych partii ciała, nie wyróżniała się znacząco na tle swoich rówieśniczek. Aby to podkreślić, umieściła na InstaStory kilka zdjęć sprzed 17 lat, prezentujących uparcie lansowane w tamtych czasach opalanie się "na skwarkę". Tym samym udowodniła, jak drastycznym zmianom uległ jej wygląd od pamiętnego 2007 roku.
Miałam robiony zabieg odsysania bardziej nóg, z tyłu ręce i plecy górne. Kocie oczy, lifting ust, lifting brwi, lifting policzków, czyli podciąganie. Nos, ale tylko czubek nosa mniejszy leciutko, zadarty do góry. Liposukcja mocna podbródka - wyliczała.
Podczas jednej z kolejnych sesji Q&A, do długiej listy ingerencji chirurgicznych dopisała też "face lift, lip lift, chin lift, wycięcie powiek" oraz "baby face surgery". Nie omieszkała wspomnieć także o szumnie zapowiadanym efekcie "foxy eyes", jeszcze bardziej oddalającym ją od naturalności.
Przy okazji przypominamy słynną sentencję Laluny. Nie polecamy wcielać jej w życie naszym najmłodszym czytelniczkom.
ZOBACZ TEŻ: Laluna Unique radzi: "26 lat to dobry wiek, żeby coś sobie poprawić. Im później, tym lepiej"