Ostatni rok nie był łatwy dla Maryli Rodowicz. Po 27 latach małżeństwa piosenkarka i Andrzej Dużyński postanowili się rozstać. Śmierć marki artystki zbiegła się z aferą wokół opolskiego festiwalu. Mimo słabszej formy piosenkarka ruszyła jednak w trasę Diva Tour, podczas której promuje 35. płytę w swojej karierze zatytułowaną Ach świecie. W weekend Rodowicz promowała nowy album w Dzień Dobry TVN. Ze studia śniadaniówki wyszła w różowej bluzę i kamizelce z różowym futerkiem. Trzymając płytę winylową pod pachą uśmiechała się do fotoreporterów. W drodze do samochodu musiała też zmierzyć się z barierkami na parkingu. Zobaczcie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.