Pandora Gate, czyli afera z polskimi youtuberami jest ostatnio jednym z najważniejszych tematów medialnych. Nie milkną kolejne doniesienia o coraz to nowszych ofiarach youtuberów, a także odkrywane są archiwalne nagrania twórców, którzy w przeszłości również przekraczali granicę nawiązywania stosunków z nieletnimi.
Film Wardęgi, który rozpoczął największy skandal w historii polskiego youtube'a, wywołał panikę także wśród rodziców, a na temat publikacji chętnie wypowiadają się nawet osoby medialne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lara Gessler o aferze z youtuberami
Lara Gessler, która jest mamą trzyletniej Neny i rocznego Bernarda, w rozmowie z naszą reporterką Simoną Stolicką przyznała, że oglądała wszystkie filmy związane z "Pandora Gate". Córka Magdy Gessler zauważyła, że chociaż ona sama nie wychowała się "na YouTubie" i ciężko spojrzeć jej na sprawę z punktu widzenia młodego widza, to dostrzega, jaką siłę mają internetowi twórcy.
Młode dziewczyny, kiedy da się im odrobinę uwagi i spojrzy na nie w sposób przychylny, kobiecy, potrafi to niestety bardzo nimi zawładnąć. Jeśli ktoś to wykorzystywał w celach niechlubnych, to jest to, najlżej mówiąc, bardzo słabe. To wykorzystanie ludzi słabych, ludzi bardzo ufnych. Mnie to bulwersuje - wyznała.
Celebrytka przyznaje, że również jej samej ciężko jest kontrolować treści, które oglądają dzieci, a liczba metod na "uśpienie czujności" rodziców wciąż rośnie. Gessler ma jednak nadzieję, że osoby, które wykorzystywały swój status idola do niemoralnych rzeczy, poniosą konsekwencje swoich czynów.
ZOBACZ TAKŻE: Lara Gessler po wyborach WYPROWADZI SIĘ z Polski?! "Dobro dzieci jest dla mnie nadrzędne"
Według 34-latki blokowanie youtuberów to jednak najniższy wymiar kary, a prawdziwy rezultat swoich karygodnych czynów spotkał ich w miejscu, na którym zbudowali swoją karierę, ponieważ nie mogą od tego uciec.
Myślę, że ich największe niebo stało się największym piekłem i teraz sami chcą uciec od tego - wyznała w rozmowie z Pudelkiem.
Zobaczcie, co jeszcze powiedziała.