Lara Gessler zaistniała w polskim show biznesie jako córka Magdy Gessler. Z czasem sama stała się jednak pełnoprawną celebrytką, a media zaczęły żywo interesować się jej życiem prywatnym. 33-latka na co dzień starannie dokumentuje swoje poczynania za pośrednictwem Instagrama, chętnie udziela także wywiadów. Niedawno w podcaście FemiTALK wspominała na przykład, jak w wieku zaledwie 17 lat przedstawiła ojcu znacznie starszego chłopaka.
Lara Gessler nie ochrzciła dzieci
Ostatnio Lara Gessler postanowiła udzielić kolejnego wywiadu. Tym razem córka Magdy Gessler pojawiła się w podcaście skompromitowanego Żurnalisty. Goszcząc w programie, celebrytka opowiedziała m.in. o żałobie po zmarłym w 2021 ojcu i powróciła pamięcią do rozwodu z pierwszym mężem. W rozmowie nie zabrakło także wzmianek o dwójce dzieci Gessler. Nie jest tajemnicą, że celebrytka i jej mąż Piotr Szeląg nie zdecydowali się na ochrzczenie swoich pociech. W rozmowie z Żurnalistą Gessler zdradziła, że chce, by Nena i Bernard w przyszłości sami podejmowali decyzje dotyczące rozwoju duchowego i nie zamierza im w tej kwestii niczego narzucać.
Nie ochrzciłam swoich dzieci. Moje dzieci musiałyby się bardzo starać, żeby wejść na drogę bożą w moim domu. Mimo to, że mój mąż jest bardzo uduchowioną osobą, natomiast duchowość nie jest koniecznie katolicka. Nie będę moim dzieciom zabierała możliwości podróżowania po różnych światach duchowych. Nie będziemy decydować za nie - powiedziała Żurnaliście.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lara Gessler nie przeżyła żałoby po ojcu. Mówi o terapii
Goszcząc w podcaście Żurnalisty, Lara Gessler poruszyła także temat żałoby po zmarłym w 2021 roku ojcu, Piotrze Gesslerze. Celebrytka zdradziła, że pół roku temu postanowiła rozpocząć terapię, a głównym powodem, dla którego zdecydowała się zgłosić do specjalisty, był fakt, iż wciąż nie uporała się z bolesną stratą. Celebrytka nie ukrywa, że ojciec był jej wyjątkowo bliski i boleśnie odczuwa brak ukochanej osoby w swoim życiu.
Nena była na świecie jakoś niecały rok, przez to zupełnie nie przeżyłam żałoby po moim tacie i to była pierwsza rzecz, która mnie pchnęła na terapię, bo doszłam do wniosku, że muszę to zrobić. To była najbliższa osoba w moim życiu i czułam, że tego nie wypłakałam, nie przeżyłam, nadal jest w moich "ulubionych" w telefonie. (...) To jest trochę tak jak z tą królową brytyjską. Żyłeś kiedyś bez królowej brytyjskiej. Nigdy. To jak ja mam żyć bez taty? - zastanawiała się.
W dalszej części rozmowy Lara przyznała, że wciąż "nie zmetabolizowała" odejścia ojca i rozpoczęła terapię właśnie po to, by przepracować stratę. Jak zdradziła, na razie nie zdążyła jeszcze poruszyć tej kwestii wraz z terapeutką i obecnie kompletnie jej się do tego nie spieszy. Nie ukrywała jednak, iż wierzy w cały proces. W podcaście Żurnalisty córka Magdy Gessler podzieliła się też przemyśleniami na temat... narkotyków. Celebrytka zapewniła, że nigdy nie ciągnęło jej do niebezpiecznych używek, a przyznała się do wręcz panicznego strachu przed tego typu substancjami, wspominając, iż miewała "hardkorowe fobie".
W życiu nie wciągałam koksu, co jest chyba niebywałą sytuacją w naszym otoczeniu, bo nie znam za dużo takich ludzi. Nigdy nie byłam narkotykowa, bałam się narkotyków. (...) Do tej pory mam tak, że jak daję lekarstwa Nenie, bo jest chora i wiadomo, dziecku małemu syrop się daje w strzykawce, to nie mogę kłaść strzykawki koło łyżki. Mam zrytą banię pod tym kątem (...) - wyznała.
Jednocześnie Lara nie ukrywała, że kocha muzykę oraz taniec i zawsze fascynowało ją życie nocne. Jak przyznała, w związku z tym wiele osób nie potrafiło uwierzyć, że "daje radę bez wspomagania". W rozmowie celebrytka podzieliła się także interesującą radą, jaką otrzymała od mamy, gdy była mała. Jak zdradziła, Magda Gessler mówiła jej: "Bądź mądra i udawaj głupią".
Goszcząc w programie Żurnalisty, Gessler powróciła także pamięcią do rozwodu z pierwszym mężem, Pawłem Ruczem. Choć małżeństwo pary ostatecznie nie przetrwało, Lara zapewniła, że nie traktuje rozstania w kategorii porażki czy pomyłki, lecz raczej lekcji. Dodała też, iż wciąż uważa byłego męża za "super człowieka", bardzo go szanuje i jest przekonana, że będzie miał udane życie. Pozostając przy temacie związków, celebrytka zdradziła także, iż nie zwykła raczej opowiadać Magdzie Gessler o swoim życiu uczuciowym, gdyż restauratorka "ma problem" z życiowymi partnerami zarówno jej, jak i jej brata Tadeusza.