Lara Gessler prawie trzy tygodnie temu została mamą. Córka Magdy Gessler urodziła pierwsze dziecko, dziewczynkę, która otrzymała na imię Nena. Być może to dość oryginalne, ale Lara wyjaśniła szybko, że w tym względzie zainspirowała się Witkacym. Zachwycona wnusią jest oczywiście Magda, która wszystko odczuwa teraz jeszcze mocniej niż dotychczas: Wniebowzięta Magda Gessler rozpływa się nad ukochaną wnusią: "Macierzyństwo córki jest ZJAWISKOWO PRZEJMUJĄCE"
Lara "popadła" więc w macierzyństwo i teraz relacjonuje fanom, jak karmi córkę piersią i jak wyglądają ich wspólne chwile. Córka Magdy od dawna bowiem promuje "'zbliżanie się do natury", jest zafascynowana prostotą i minimalizmem. Skromne były też jej dwa śluby: pierwszy, wzięty w lesie z barmanem i drugi, potajemny, z prawnikiem Piotrem Szelągiem.
Lara odpowiedziała ostatnio fanom na kilka pytań związanych z macierzyństwem. Okazuje się, że najgorsze w porodzie było to, że celebrytka musiała na aż dwie noce rozstać się z mężem. Podobno odkąd się poznali, każdą noc spędzali wspólnie, więc doświadczenie osamotnienia było tym bardziej dojmujące. "Najtrudniejsze w porodzie były 2 noce spędzone bez Piotra. Pierwsze odkąd jesteśmy razem" - napisała na Instagramie.
Córka Magdy Gessler rodziła bez znieczulenia. Lara podkreśliła na Instagramie, że zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest to forma porodu dla każdej kobiety, jednak ona chciała odbyć "podróż w głąb siebie": "To bardzo pierwotne. A fakt, że jest obok opieka medyczna, która zawsze może zainterweniować i służyć współczesną wiedzą, tym bardziej dodaje odwagi" - zdradziła.
Szczęśliwa młoda mama zapowiedziała także, że córka raczej zwiedzi trochę świata, gdy oczywiście będzie to już możliwe: "Mała będzie tam, gdzie my, co niekoniecznie oznacza, że w domu".