Jerzy Owsiak w dniu ogłoszenia śmierci Pawła Adamowicza zrezygnował z funkcji prezesa WOŚP. Decyzja była spowodowana również niedorzecznymi oskarżeniami, kierowanymi pod jego adresem na portalach prawicowych, gdzie spotykał się z językiem nazistowskim i faszystowskim. W Internecie natychmiast powstała akcja #muremzaowsiakiem, a gwiazdy i osoby publiczne apelują, by prezes WOŚP jeszcze raz przemyślał swoją deklarację.
Wśród osób wspierających Owsiaka znalazł się również Lech Wałęsa. Były prezydent nawoływał działacza to zmiany decyzji. Stwierdził, że w tym momencie nie może się poddać i "zejść z placu boju".
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.