Nadmiar wolnego czasu spowodowany hulającą po świecie pandemią koronawirusa Lech Wałęsa postanowił spożytkować, zaszywając się w położonym w Lądku-Zdrój uzdrowisku. Tam rozpoczął żmudny proces walki o szczuplejszą sylwetkę, przy okazji racząc swoich fanów skrupulatnie przygotowaną fotorelacją z pobytu. W tym tytanicznym zadaniu prezydent wspomaga się ponoć uwielbianą przez celebrytów dietą Doktor Dąbrowskiej, a jego codzienny jadłospis obfituje w buraczany zakwas, jajecznicę z kalafiora oraz surówki z marchwi i selera.
Przypomnijmy: Wypoczynek według Lecha Wałęsy: wizyta w grocie solnej, zabiegi lecznicze, wędkowanie i spotkania z fanami (FOTO)
Zdrowe nawyki zaczynają już przynosić pierwsze efekty, czym Lech Wałęsa nie zapomniał rzecz jasna podzielić się ze swoimi oddanymi fanami za pośrednictwem Facebooka. W sobotnie południe na profilu laureata nagrody Nobla zagościły dwie identyczne fotografie przedstawiające nagie stopy Wałęsy umiejscowione na wadze łazienkowej. Pierwsze skrzypce na zdjęciu jednak wyświetlacz dający dowód na to, że ostatnimi czasy prezydent pozbył się wielu nadprogramowych kilogramów. Obecnie jego waga wynosi nieco poniżej 90 kilo.
Choć większość obserwatorów profilu Wałęsy ochoczo pogratulowała mu niezaprzeczalnego sukcesu, nie zabrakło też tych, którzy postanowili wytknąć dyskusyjną urodę prezentowanych na zdjęciu stóp, bądź też zechcieli zwyczaje zażartować sobie z niewinnego wpisu.
Bardzo ładna waga. Pan prezydent ma bardzo zgrabne stopy. Pozdrawiam serdecznie z całą rodziną - czytamy w sekcji komentarzy.
Trochę za dużo się odbija w tej wadze, Panie Prezydencie.
Bez złośliwości tylko z troski Panie Prezydenci - konieczna wizyta u podologa - zwraca uwagę jedna z internautek.
Myślicie, że Wałęsa weźmie sobie te uwagi do serca i następnym razem zaprezentuje swoje stópki po pedicure?