Choć Lech Wałęsa zakończył kadencję prezydenta ponad 25 lat temu, wciąż jest obecny w przestrzeni publicznej i nie daje o sobie zapomnieć mediom. Lider polskiej opozycji w czasach PRL-u okazjonalnie występuje w telewizji, gdzie chętnie komentuje realia polskiej polityki, czasem odwiedza także USA, gdzie wygłasza gościnne wywiady na tamtejszych uczelniach. Ponadto były prezydent wyjątkowo aktywnie działa w mediach społecznościowych, gdzie dokumentuje codzienne poczynania.
W niedzielę Lech Wałęsa podzielił się ze światem dość niepokojącym wpisem. Były prezydent za pośrednictwem Facebooka poinformował bowiem, że aktualnie przebywa w szpitalu. Na profilu polityka pojawiło się zdjęcie, na którym widzimy 78-latka leżącego na szpitalnym łóżku.
Bywa i tak... - możemy przeczytać pod zdjęciem Wałęsy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: Lech Wałęsa po operacji serca już postuje na Facebooku: "Jeszcze chwilkę muszę zostać"
Pod wpisem Wałęsy błyskawicznie zaroiło się od komentarzy internautów, którzy życzyli mu szybkiego powrotu do zdrowia.
Zdrowia, Panie prezydencie!; Szybkiego powrotu do zdrowia, Panie prezydencie! Co to za sierpień bez Pana?; Zdrowia i siły, drogi Panie prezydencie; Trzymaj się, Lechu!!!; (...) Mocno ściskamy kciuki za szybki powrót do zdrowia; Siły i energii, której Panu nigdy nie brakuje... Szybciutkiego powrotu do zdrowia; Dużo zdrowia i sił witalnych. Przesyłam Panu ogrom pozytywnej energii i miłości; Lechu, wracaj do nas jak najszybciej, bo kraj w potrzebie; Panie prezydencie, niech Pan się trzyma!!!; Zdrowia dla bohatera; Panie prezydencie, szybkiego powrotu do zdrowia. Jest Pan silnym, niezłomnym człowiekiem, da Pan radę - pisali internauci.
W rozmowie z o2.pl zięć byłego prezydenta, Lech Artur Wałęsa, ujawnił, że 78-latek został przewieziony do szpitala z powodu nagłego omdlenia.
Nastąpiło omdlenie, jednak na ten moment wraz z żoną nie mamy większych informacji o jego stanie zdrowia - mówi.
Pudelek życzy dużo zdrowia!
Zobacz również: Lech Wałęsa ŻEGNA SIĘ z fanami przed operacją serca: "Nie wiem, czy się jeszcze spotkamy"