Trwa ładowanie...
Przejdź na
oprac. Witek
|

Lena Dunham chorowała na koronawirusa!: "Ból był przeogromny"

41
Podziel się:

Aktorka i reżyserka, która cierpi na trudną do zdiagnozowania chorobę tkanek miękkich, ze szczegółami opisała, jak w jej przypadku przebiegał COVID-19.

Lena Dunham chorowała na koronawirusa!: "Ból był przeogromny"
Lena Dunham miała koronawirusa (Instagram)

Lena Dunham dała się poznać szerszej publiczności za sprawą serialu Dziewczyny, w którym nie tylko mogliśmy oglądać ją jako odtwórczynię głównej roli, ale także reżyserkę i scenarzystkę. Dzięki produkcji opowiadającej o życiu grupy dwudziestoparoletnich mieszkańców Wielkiego Jabłka pochodząca z Nowego Jorku aktorka szybko zyskała międzynarodową rozpoznawalność.

W zeszłym roku o Lenie zrobiło się głośno w związku z poważnymi problemami zdrowotnymi. Gwiazda przyznała, że cierpi na fibromialgię - trudną do zdiagnozowania chorobę tkanek miękkich.

Zobacz także: Viola Kołakowsk ogłasza: "Ludzie chorują przez lockdown, nie wirusa"

Okazuje się, że to nie wszystkie dolegliwości, z którymi w ostatnim czasie musiała się mierzyć Dunham. W piątek 34-latka zdradziła, że chorowała na koronawirusa.

Zaczęło się od obolałych stawów, czego początkowo nie potrafiłam odróżnić od moich codziennych problemów, więc nie przestraszyłam się. Jednak do bólu wkrótce dołączyło straszliwe zmęczenie. Potem wysoka temperatura, 38,8 stopni i nagle moje ciało po prostu się zbuntowało - wspomina za pośrednictwem instagramowego profilu pierwsze dni choroby i dodaje:

Straciłam smak, węch. Nie mogłam spać, ale jednocześnie nie mogłam się obudzić. Czułam się jak urządzenie, któremu ktoś odłączył przewody i po chwili znowu podłączył, tyle że do niewłaściwych miejsc. Ten stan trwał 21 dni - relacjonuje.

W dobie pandemii jej wyznanie nie byłoby niczym nadzwyczajnym, jednak scenarzystka twierdzi, że wciąż zmaga się z powikłaniami po COVID-19.

Choć Dunham ​​po miesiącu uzyskała wynik negatywny i uniknęła hospitalizacji, wciąż odczuwa pewne uciążliwe objawy. Z jej szczerego wpisu wynika, że cierpi między innymi z powodu spuchniętych dłoni i stóp oraz nieustannej migreny.

Nawet jako osoba przewlekle chora nigdy nie czułam się w ten sposób… Żeby było jasne, nie miałam tych problemów, zanim zachorowałam na wirusa - podkreśla Lena i wyraża nadzieję, że jej osobiste doświadczenia zachęcą innych do niebagatelizowania wirusa i zachowania bezpieczeństwa.

Gdy podejmiesz odpowiednie kroki, by chronić siebie i swoich bliskich, uratujesz świat od tego ogromnego bólu. To niezwykle ważne, abyśmy wszyscy byli w tym trudnym czasie rozsądni i współczujący - kwituje aktorka.

Myślicie, że jej wpis skłoni innych do myślenia?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(41)
WYRÓŻNIONE
Lop
4 lata temu
ja też miałam, bardzo przechorowałam, nie życzę.....
Czaka
4 lata temu
Pudełek czy ten artykuł był pisany na kolanie bez sprawdzenia informacji? Temperatura jest podana w Fahrenheitach a nie stopniach Celsjusza, a ona cierpi na EDS i endometriozę. Chyba z Lady Gagą wam sie pomyliła. Nie zeby to było jakoś strasznie ważne, bo ostatecznie to tylko post na pudelku, ale jak juz piszecie to moze sprawdźcie chociaż fakty.
Eh eh eh
4 lata temu
Ludzie dla kasy zrobia wszystko, upodla sie do cna. Njawiekszym paradoksem jest to, że ludzie teraz snuja legende jakoby wirus nie istnial, a byl tylko wymyslem rzadow dla kasy i wladzy, a rozdmuchuja te brednie dlatego, ze... sami potrzebuja kasy! Ci wszyscy ludzie, ktorzy z powodu pandemii stracili wielka kase: branza rozrywkowa, gastronomiczna, turystyczna, taxi, ect. (bardzo im wspolczuje, ale nie rehabilituje to ich zachowania) rozglaszaja teraz niebezpieczne brednie dla pieniedzy i z żadzy pieniedzy. Jest to najwyzsza hańba. Gardze nimi i tymi nieszczesnymi naiwniakami, ktorzy w to wierza. W przeciagu 1miesiaca umarlo 400 osob z personelu medycznego w samej tylko lombardii we wloszech, 600 z personelu medycznego w hiszpanii, ale "wirusa nie ma". Badzcie kołkami tak jak wasza idolka wiolka kołek, rozpaczająca, ze jej chłop nie ma jej z czego alimentów płacić, a sama ma dwie lewe rece...
Karo
4 lata temu
Nikt nie twierdzi ,ze ta choroba nie istnieje ....ale rozdmuchano ja do granic absurdu zapominając o chorych na setki innych chorób ,którzy umierają każdego dnia . Nie maja pomysłu jak się z tym uporać i dlatego będą cały czas znosić i wprowadzać obostrzenia robiąc z ludzi idiotów , pozbawiając ich pracy oraz stabilności :(
Lisa
4 lata temu
Mnie też wkurza ten wirus, tym bardziej, że pracuje teraz na raty, co mocno odbija się na mojej kondycji finansowej, ale ja modlę się o lek lub szczepionkę. Znajoma (młoda i zdrowa) bardzo ciężko przechowała. Mam nadzieję, ze każdy weźmie sobie zalecenia do serca, bo im szybciej się z tym uporamy tym lepiej dla wszystkich (szczególnie jeśli chodzi o zdrowie).
NAJNOWSZE KOMENTARZE (41)
mitomnaka
4 lata temu
Traktuję coronavirusa poważnie ale bez paniki, natomiast ta pani to znana mitomanka. W swojej biografii napisała, że została zgwałcona, co później okazało się nieprawdą. Nie wiem nawet czy nie została pociągnięta o te pomówienia do odpowiedzialności karnej bo wiadomo było, który to ten rzekomy sprawca.
Zośka
4 lata temu
To skoro skoro wirusa nie ma To jakim cudem codziennie telewizję na całym świecie pokazują tych chorych tych umierających te szpitale przepełnione to te telewizję na całym świecie się tak umówiły tak i takie sobie robię jaja Aha rozumiem
....
4 lata temu
Teraz poproszę aby się wypowiedział ktoś po chemii czy radioterapii. Tak po ludzku dla kontrastu.
Ti koniec
4 lata temu
Adam Malysz mial to było straszne jak powiedział jeden dzien miał podwyższoną temperaturę i dwa dni nie czół smaku!!! Jego małżonka przeszła to jeszcze gorzej chociaż cieżko to sobie wyobrazić ale miała troszkę bardziej podwyżoną temperaturę !!!! Ten wirus jest straszny!!! Nikomu nie życze!!! Zamknijmy wszystko!!! Ludzie to koniec
Pat
4 lata temu
A czy ona nie miała jakiś czas temu imprezy urodzinowej, mimo wprowadzonych w USA obostrzeń?
Gosc
4 lata temu
Nosząc zwykłą maseczkę w miejscu publicz. nie chronimy siebie tak naprawdę tylko innych przed sobą, jeśli zarażamy nie wiedząc o tym np.w windzie gdzie trudno o dystans, gdyby to ludzie wreszcie zrozumieli i byli solidarni w tym to nie byloby takiej schizy
Ghjk
4 lata temu
A ja miałem zatkane zatoki i bolały mnie plecy,kazdy przechodzi go inaczej ale mialem grype i grypa byla duzo gorsza.Nadmienie,ze zmarl mi przyjaciel chory na raka bo nie dostal sie w czas na onkologie jt zamkneli.
xxxxxxx
4 lata temu
Kolejna opłacona przez Who, ktore zatrudniło agencję PR Hill + Knowlton Strategies aby takich opłacac.
Juj
4 lata temu
Jak na taką mlodą osobe to strasznie szybkp się kobieta sypie...
Kkk
4 lata temu
Hej, też nie mam apetytu, prawie w ogólnie nie śpię, siedzę na furlough ponad 4 miesiące
Lisa
4 lata temu
Mnie też wkurza ten wirus, tym bardziej, że pracuje teraz na raty, co mocno odbija się na mojej kondycji finansowej, ale ja modlę się o lek lub szczepionkę. Znajoma (młoda i zdrowa) bardzo ciężko przechowała. Mam nadzieję, ze każdy weźmie sobie zalecenia do serca, bo im szybciej się z tym uporamy tym lepiej dla wszystkich (szczególnie jeśli chodzi o zdrowie).
Anon
4 lata temu
Taaaa,jasne
mua
4 lata temu
czy wiola kolek, specjalistka od chorób zakaźnych, widziała ten artykuł?
mła_
4 lata temu
ludzie to nie sa zarty. ogarnijcie sie