Trwa ładowanie...
Przejdź na
Maks
Maks
|

Leon Myszkowski chwali się tym, jak UNIKNĄŁ wysokiego mandatu, bo jest... synem Steczkowskiej: "Policję ugadałem kilka razy"

233
Podziel się:

Leon Myszkowski w najnowszym wywiadzie bez krępacji opowiedział o tym, jakie korzyści płyną z bycia synem Justyny Steczkowskiej. Młody DJ już kilka razy uniknął mandatu, bo jak sam mówi, ze stron funkcjonariuszy "pada zawsze pytanie o nazwisko panieńskie matki". Jest się czym chwalić?

Leon Myszkowski chwali się tym, jak UNIKNĄŁ wysokiego mandatu, bo jest... synem Steczkowskiej: "Policję ugadałem kilka razy"
Leon Myszkowski chwali się uniknięciem wysokiego mandatu dzięki byciu synem Steczkowskiej (AKPA)

Leon Myszkowski w polskim show biznesie obecny jest nie od dziś. Syn Justyny Steczkowskiej już jako nastolatek zaistniał w świadomości internautów, wydając własną książkę kucharską. Z biegiem czasu jego zainteresowania nieco się zmieniły i 22-latek zaczął zawodowo zajmować się muzyką. Myszkowski jest dziś DJ grywającym na imprezach. Miał też ostatnio okazję pojawić się na "Sylwestrze Marzeń TVP", gdzie wystąpił u boku sławnej mamy.

Najstarszy syn diwy na każdym kroku podkreślał do tej pory, że to co udało mu się osiągnąć, to tylko i wyłącznie jego zasługa. W rozmowie z Pudelkiem zapewnił, że bycie synem Justyny Steczkowskiej niemal wcale nie wpłynęło na jego karierę, a on sam, zaczynał jak każdy inny początkujący muzyk.

Zaczynałem tak jak każdy normalny DJ, grając na urodzinach i czterdziestkach. I tak pewną drogę zawsze trzeba przejść. Czasem jest ona jest krótsza, czasem dłuższa. W moim wypadku pewnie była krótsza. To nie ot tak się pojawiło. Swoje trzeba zrobić i odbębnić - mówił w rozmowie z Michałem Dziedzicem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Leon Myszkowski o tym, czy osiągnąłby sukces, gdyby nie znana mama

Leon Myszkowski uniknął mandatu dzięki nazwisku znanej mamy - Justynie Steczkowskiej

Zaje się jednak, że bycie synem sławnej piosenkarki czasem przynosi dużo więcej przywilejów, niż mogłoby się wydawać. W rozmowie z dziennikarzem Plotka Myszkowski przyznał wprost, że miał kilka sytuacji, w których został zatrzymany przez policję, ale dzięki temu, że jest synem Justyny Steczkowskiej, udało mu się uniknąć surowej kary.

Policję ugadałem kilka razy. W różnych okolicznościach zostaliśmy z moim kolegą zatrzymani przez stróżów prawa, musieli nas wylegitymować. W aucie my byliśmy u nich. Pada zawsze takie pytanie o nazwisko panieńskie matki. No i ja mówię, że Steczkowska i nagle dwie głowy na tylne siedzenie. I ja się patrzę, a oni: Ale ta? Ja mówię: No tak. I tak by sobie wrzucili na bęben i to sprawdzili, jakbym ich oszukał - powiedział w rozmowie z serwisem.

22-letni DJ nie zdradził jednak, w jakich okolicznościach miał "przyjemność" obcować z funkcjonariuszami polskiej policji. Syn Steczkowskiej dodał, że dzięki znanej mamie zapłacił mniejszy mandat niż powinien.

Powinniśmy dostać mandat. Ostatecznie dostaliśmy mandat mniejszy, bo dostaliśmy tam 50 zł takiego pouczenia może - dodał Leon.

Rzeczywiście jest się czym chwalić?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(233)
WYRÓŻNIONE
;) ha
2 lata temu
Szczery jak Mamaginekolog :)
Kama
2 lata temu
Chwal się chwal, kolejny uprzywilejowany jak mamaginekolog, drogie ciuszki a słoma z butów wystaje. Dobrze, chwalcie się tym wszystkim,może w końcu zostaniecie rozliczeni.
NIK
2 lata temu
Rzeczywiście jest się czym chwalić
Karla
2 lata temu
Ten "ugaduje" na nazwisko matki, druga jedzie z ponad 2,5% i dostaje śmieszny wyrok z uwagi na "działalność artystyczna", jeszcze inna żona polityka jedzie na bombie z dzieciakiem i też spoko bo w sumie to jechała prosto
Koko
2 lata temu
Jusia nową królową żenady. Dama Pis
NAJNOWSZE KOMENTARZE (233)
zoo
2 lata temu
ona juz zoperowana
Mina
2 lata temu
Ale się bobas pogrążył.
Wowo
2 lata temu
Mamuśka z rodziny Adamsów……
Bubu
2 lata temu
Muszę pomyśleć czy mam w rodzinie kogoś sławnego, a jak nie, to sobie wymyślę i będę bezkarna.
janpawel
2 lata temu
Policjanci postąpili zgodnie z przepisami. Za wykrocznie ukarali mandatem. Wszystko na ten temat. I dziękujcie im, że możecie w miarę bezpiecznie chodzić po ulicach. W innych krajach są rejony gdzie rządzą mafie i emigranci. Na razie u nas tego nie ma. Chętnych do pracy w policji już brakuje. Oczywiście do pracy w policji a nie siedzenia przy biurku
Nin
2 lata temu
Jakoś ile razy nie złapała mnie policja, tak ani razu nie pytała o nazwisko panieńskie matki, hahahhaahah
Gość
2 lata temu
No brawo następny wybitny myśliciel. Mama pewnie dumna.
Gawiedzi
2 lata temu
No i jeszcze oglądacie te "gwiazdy" na ich platformach, klikacie i ekscytujecie się. A oni z tego zyją. Bo to sa oni i my. I oni moga a my nie. Zapamietajcie i nie klikajcie.
Ja.
2 lata temu
To nie świadczy dobrze o naszych funkcjonariuszach.
RITA
2 lata temu
Żenująca rodzina
Linja
2 lata temu
Są dwie strony medalu. Myszkowski reprezentuje swoje pokolenie ( szpan i inteligencja influensów) ale co to za poziom policji ze takie „ ugadywanie” akceptuje. Pewnie obiecał autogram mamusi
Nik
2 lata temu
Niestety zakompleksiony za mamą a do tego pozer. Szkoda. Mój kolega policjant kiedyś przekroczył, a jak zobaczyli ze policjant, to chcieli go puścić. Nie zgodził się, i przyjął mandat. Powiedział, że zasady muszą być. Jest przewinienie, jest kara.
Nicky
2 lata temu
Milczenie jest złotem. Mało kto jednak o tym pamięta...
Dora
2 lata temu
Polska policja = łapówkarstwo nic więcej
...
Następna strona