Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Leonardo DiCaprio OLAŁ pracowników hotelu: "Zachował się jak GBUR"

101
Podziel się:

Wymeldowujecie się z hotelu, a ekipa przygotowała pożegnalny występ - jak reagujecie? Leonardo DiCaprio na przykład niespecjalnie się tym wzruszył i zaabsorbowany telefonem po prostu poszedł dalej. Już zbiera za to cięgi od internautów.

Leonardo DiCaprio OLAŁ pracowników hotelu: "Zachował się jak GBUR"
Leonardo DiCaprio zignorował pożegnalny performens (TikTok, Getty Images)

O tym, jak znanym i lubianym zdarza się traktować "zwykłych śmiertelników", mówi się nie od dziś. Większość gwiazd, które już oskarżano o - delikatnie mówiąc - oderwanie od rzeczywistości, nadal stara się zachowywać pozory. Teraz dyskusja rozgorzała na nowo, a wszystko za sprawą zachowania Leonardo DiCaprio.

Leonardo DiCaprio zignorował ekipę hotelu. Ogląda się to dość niezręcznie

Co do gwiazdorskiego statusu Leonardo DiCaprio - raczej trudno się spierać. Wygląda jednak na to, że nie zawsze przekłada się na to chęć interakcji z miłośnikami jego talentu, o czym ponoć przekonała się ekipa hotelu w Nadi na Fidżi. Do sieci trafiło nagranie, które już generuje dziesiątki komentarzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Margot Robbie i Leo DiCaprio trzymają kciuki za Zawieruchę w "Tańcu z Gwiazdami": "To jest normalne w środowisku aktorskim"

Na filmiku, który trafił m.in. na tiktokowy profil @dailymailshowbiz, widzimy reakcję aktora na pożegnalny pokaz śpiewu i tańca w wykonaniu tamtejszej ekipy. "Reakcję" to jednak dość mocne słowo, bo Leo był tak pochłonięty telefonem, że po prostu zignorował performens i poszedł dalej, co nagrał jeden z uczestników zdarzenia. Komentujący są w tej sprawie dość podzieleni.

"Zachował się jak gbur", "Kluczem do sukcesu jest jednak skromność", "Najwyraźniej wydaje mu się, że jest na to zbyt ważny", "Mniej telefonu, więcej pokory. Nawet sobie nie wyobrażam, jak musieli się czuć" - piszą jedni.

"Dajcie mu spokój. Ma pewnie swoje sprawy", "Jak można zignorować coś, czego pewnie nawet nie był świadomy?", "Czułabym się niekomfortowo, gdyby mnie tak żegnano. Nie dziwię mu się", "Przecież nie prosił o występ. Może po prostu nie chciał zwracać na siebie uwagi" - bronią go drudzy.

Portal Page Six skontaktował się z ekipą aktora, ale odpowiedź ostatecznie nie nadeszła. Rozmówcy serwisu twierdzą natomiast, że nie był to celowy gest, a tradycyjne pożegnanie zorganizowano dla wszystkich gości hotelu, a więc nie tylko dla niego.

Źródła mówią nam, że był to performens dla wszystkich - nie tylko dla DiCaprio - a on sam patrzył w zupełnie innym kierunku. Informatorzy dodają, że gwiazdor "Don't Look Up" jest znany z tego, że jest "bardzo miły" - czytamy.

I komu tu wierzyć?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(101)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Natalia W.
2 miesiące temu
Całe życie pracuję w obiektach uchodzących za luksusowe i gość (klienci to są w agencjach) ma prawo olać. Prawda jest taka, że jedni ludzie są komunikatywni i chcą interakcji, a inni kompletnie nie i obie grupy mają do tego prawo. Gość nie ma prawa być wobec mnie agresywny, ale ma prawo mnie olać, nie musi się uśmiechać. Ja tam jestem by tworzyć dla niego tło jakiego on potrzebuje i nie dlatego, że jestem gorsza, a dlatego, że to moja praca i pobieram za to adekwatne wynagrodzenie. Mam wrażenie, że wiele osób tego nie rozumie.
lol
2 miesiące temu
a skad mial wiedziec ze to dla niego wystep? XD ty wychodzi sobie pełno ludzi wszedzie i ktos zaczyna spiewac... yyy nie wiem jak to skomentowa. na ch** wogole mu spiewali? dajta spkoj to tylko aktorzyna
Liz
2 miesiące temu
Ale w ogóle o co chodzi. Tam jakiś gostek macha, a ten idzie z telefonem i nawet tego nie widział. Pewnie nawet nie był świadomy, że to jakieś pożegnanie jest, bo na to nie wygląda. Robienie afery z niczego.
Tomek J.
2 miesiące temu
Znajomy chodził z jedną dziewczyną pół roku , a ona o tym nic nie wiedziała . Zdarza się
waldemarr
2 miesiące temu
po co w ogóle był ten występ? lekka przesada
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Bywa
2 miesiące temu
Poszedł do hotelu a nie na koncert ludzi którzy chcieli zaistnieć. Ludzie lubią się poniżać i mają pretensje że nie są szanowani.
Bbbb
2 miesiące temu
Może nie miał ochoty na spotkanie.
Gość
2 miesiące temu
Nie no chłop to już za chwilę na ulicę nie wyjdzie bo ciągła nagonka. A co miał zrobić jak go to nie interesowało?? albo nie zauważył?? Udawać? jak większość ludzi
Ela
2 miesiące temu
Ludzie to mają problemy z du…y. Każdy z nas jest inny, każdy z nas lubi coś innego. Osobiście też nie lubię takich sytuacji. Czego oczekiwali? Że zatrzyma się i zaraz go dopadną inni goście z prośbą o autograf? Bo ludzie są bez jakichkolwiek hamulców i nie myślą, że ktoś potrzebuje odpocząć, mieć gorszy dzień. Coraz gorzej z nami ludźmi 😞
PSIcholożka
2 miesiące temu
Tempo Music KoRn - odszukaj na Youtube, To nie jest takie proste. Ludzie znani mają na co dzień kontakt z osobami, które chcą sobie zrobić z nimi zdjęcie i pogadać. Nawet jakby chcieli, to z każdym nie pogadają. Stosują więc mechanizmy obronne, które z zewnątrz wydają się być gburowatością.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (101)
Ivy
2 miesiące temu
W sensie... mają pretensje że facet nie przerwał rozmowy przez telefon żeby podziwiać ich występ? Czy im coś ten tego na głowę?
MAGDALENA D.
2 miesiące temu
on ma dosyć zaczepiania przez ludzi i tyle
gosia
2 miesiące temu
może jest z natury nieśmiały
Makutra40
2 miesiące temu
Wyglada na to, jakby nie byl świadomy Albo mial jakiś wazny telefon .. ( albo mial czarnoskórych za gorszych, lub tez uznal, ze to nieciekawy program ! 🙄 )
Uuu
2 miesiące temu
Ojej pocieklo mi, chyba się że sR. Ałeem
Ada
2 miesiące temu
W czapce z daszkiem i okularach, widać, że starał się być niezauważony...
Do uja wafla
2 miesiące temu
Performens?
Janina
2 miesiące temu
trochę się posunął w wieku
zzzzzzzzzzzzz...
2 miesiące temu
Chyba bym oszalała gdyby ludzie mnie tak filmowali jak małpę w zoo wszędzie gdzie się nie ruszę. Wcale się mu nie dziwie. Codziennie to ma i ma już na to wylane.
Zażenowana
2 miesiące temu
Trochę dziwne. Ja bym nie chciała się znaleźć w takiej sytuacji, a bycie sławnym czy nie nie ma tu nic do rzeczy. Obsługa hotelu zachowała sie niestosownie, to niech teraz wezmą na klatę to, że nie wypaliło. Nie wszystko jest fajne, bo my tak o tym myślimy.
ertr
2 miesiące temu
może fałszowali i poczuł się jak na Sylwestrze w Zakopanem
Ann
2 miesiące temu
Nie dziwię mu sie
Trrrr
2 miesiące temu
Jeżu czy wy widzicie ile ludzi po prostu robi mu zdjęcia bez żadnej żenady. Masakra, nie dziwię się, że chciał się po prostu zmyć.
Kwas
2 miesiące temu
Co za bzdety jakis koles machaninni wyją reszta robi zdjęcia co niby mial zrobic? Ja bym uciekala hehe
...
Następna strona