Leszek Miller, goszcząc niedawno w programie Tłit, nie wypowiadał się tylko w kwestiach politycznych, ale i poruszył kilka innych tematów. Były premier skomentował parę zdjęć ze swojego profilu na Twitterze. Jedno z nich przedstawiało polityka w towarzystwie lwa z poznańskiego zoo, a druga fotografia zrobiona została podczas festiwalu Pyrkon. Miller zdecydował się wówczas zapozować z… mistrzem Yodą. Ja kocham tę sagę od pierwszego filmu - wyznał 72-latek. Zdradził również, jaką mądrość przekazał mu podczas spotkania bohater Gwiezdnych wojen.
Posłuchajcie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.