Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|

Leszek Miller wyśmiał wypowiedź Magdaleny Ogórek dla Pudelka. Internauta wypomina: "Kto ją PRZYWLÓKŁ do polityki?"

481
Podziel się:

Magdalena Ogórek udzieliła na łamach naszego portalu wymijającego komentarza dotyczącego stawek pracowników TVP. Były premier, Leszek Miller, wykpił dziennikarkę za określenie siebie mianem "damy". Przy okazji sam stał się obiektem niemałej krytyki ze strony internautów.

Leszek Miller wyśmiał wypowiedź Magdaleny Ogórek dla Pudelka. Internauta wypomina: "Kto ją PRZYWLÓKŁ do polityki?"
Leszek Miller i Magdalena Ogórek stali się medialnymi przeciwnikami (East News)

Ujawnienie horrendalnie wysokich wynagrodzeń czołowych pracowników Telewizyjnej Agencji Informacyjnej zelektryzowało świat mediów. Choć oczywistym było, że stan konta włodarzy TVP każdego miesiąca wypełniają wielotysięczne kwoty, chyba nikt nie przypuszczał, że ich utrzymywanie na wysokich stołkach w tak ogromnym stopniu nadwyręża budżet finansowany z naszych środków.

Zarówno byłe, jak i wciąż występujące na szklanym ekranie gwiazdy nie tylko pokusiły się o potężną krytykę rozpusty za pieniądze podatników, ale też same podały do publicznej wiadomości wysokość swoich pensji otrzymywanych w trakcie zatrudnienia w Telewizji Polskiej. Popularne prezenterki, jak np. Monika Richardson czy Karolina Pajączkowska przedstawiły konkretne kwoty. Nie wszyscy jednak byli tak skłonni do finansowych zwierzeń.

Magdalena Ogórek wymigała się od odpowiedzi. Były szef szydzi z jej wypowiedzi

O wypowiedź na ten kontrowersyjny temat została przez nas poproszona Magdalena Ogórek. Dziennikarka przez ostatnie 7 lat występowała na antenie TVP Info w roli prowadzącej m.in. program "Minęła 20" oraz satyrycznego podsumowania dnia pt. "W tyle wizji". Jej telewizyjna kariera w mediach publicznych została przerwana wskutek zainicjowania przez nowe władze roszad personalnych prowadzonych na szeroką skalę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Magdalena Ogórek zmieszana pytaniem o drogie torebki i materiał o Kasi Tusk w "Wiadomościach"

44-latka nie była zbyt wylewna. Wyraźnie chcąc uniknąć upubliczniania swoich zarobków, wykręciła się bardzo sprytnym argumentem.

Nie chciałabym się wypowiadać o zarobkach innych, nawet jeśli zainteresowani sami publikują takie treści w sieci. Damy o pieniądzach nie rozmawiają - krótko odpowiedziała.

Słowa Magdaleny Ogórek wyraźnie rozbawiły twórcę jej medialnego sukcesu i szefa w jednej osobie. Nie trzeba zagłębiać się w odmętach polityki, by przypomnieć sobie, jak Leszek Miller w 2015 roku forsował jej kandydaturę w wyborach prezydenckich z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Jej działalność polityczna dobiegła końca wraz ze sromotną porażką w walce o objęcie najważniejszego urzędu w państwie.

Były premier pozwolił sobie na uszczypliwość względem dawnej koleżanki. Wykorzystał swoje niemałe zasięgi na portalu X, odnosząc się do jej wypowiedzi opublikowanej dziś na Pudelku.

Magdalena Ogórek o zarobkach w TVP: "Damy o pieniądzach nie rozmawiają". Premier Thatcher: "Jeśli musisz zapewniać, że jesteś damą, to nie jesteś" - wbił szpilę byłej pracownicy mediów publicznych.

Kobieta, jak dotąd, nie odniosła się do słów Leszka Millera. Niespodziewanie rozkręciła się internetowa drama, wskutek której 77-latek z atakującego sam stał się ofiarą.

Leszek Miller odpiera zarzuty internautów o wypromowanie Ogórek

Wpis byłego przewodniczącego SLD odbił się szerokim echem wśród użytkowników dawnego Twittera. Polityk, liczący zapewne na poklask, otrzymał wiele komentarzy od internautów, którzy domagali się wyjaśnień. Dopytywali bowiem o powody, dla których wskazał Magdalenę Ogórek jako reprezentantkę swojej partii w wyborach prezydenckich. 

Wie pan co, w tym momencie pokiwam z zażenowaniem głową i zapytam, kto ją przywlókł do polityki; Jakby pan był tak uprzejmy i wyjawił, dlaczego Ogórek a nie Kalisz?; Tak kąśliwie o osobiście wytypowanej i promowanej kandydatce na prezydenta RP?; Panie Premierze, wszystko fajnie, ale, do licha, czemu pan i pana koledzy byliście w stanie się nią tak zachwycać? - głowili się.

Leszek Miller jednym zdaniem odpowiedział na liczne zapytania obserwatorów polskiej sceny politycznej.

Proszę przeczytać książkę "Premier" - odparł, zachęcając do lektury rozmowy, jaką przeprowadził z nim Tomasz Lis.

Zgrabnie wybrnął z zawiłej sytuacji?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(481)
WYRÓŻNIONE
Gość
11 miesięcy temu
Temu Panu dziękujemy, czas odpocząć na działce
wyborca
11 miesięcy temu
oni wszyscy są siebie warci!
Monia zak
11 miesięcy temu
Mam dość polityki na pudełku. Basta
Eee
11 miesięcy temu
No, w tym wieku można mieć zaniki pamięci
Tom
11 miesięcy temu
Jutro sobota! Hurra!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (481)
Jola
11 miesięcy temu
„Jesteśmy damy jak damy” ale musimy wiedzieć komu.
cyr.
11 miesięcy temu
lepiej ze swojej wnuczki zacznij się śmiać bo tam jest z czego.
Partyjny
11 miesięcy temu
Ladna z nich para. A co na to wszystko wnuczka
iras
11 miesięcy temu
damą jest wnuczka milera
Skomentuję
11 miesięcy temu
Etam etam - najważniejsze , iż estetycznie wygląda ;)
Losx
11 miesięcy temu
A czy Miler jest dumny z wnuczki, z jej kolczyka w nosie? Tatuaż furtka dla szatana.
stan
11 miesięcy temu
Panie Leszku trzeba myśleć było głową........!!!!!!!!!
Gdańszczanin
11 miesięcy temu
Miller skończył u Leppera. Czy można upaść niżej?
Mariusz
11 miesięcy temu
Damy , damy , ale pierw weżmiemy .
odwazny
11 miesięcy temu
slyszalem ze umarl w wigiie
bbc
11 miesięcy temu
bawimy sie jak damy.....a jak nie damy to sie nie bawimy.....ot co
zarobić na bu...
11 miesięcy temu
ogóras, ma jakieś 2-4 lata i może pociągnąć z 100 zł za wyciąg
Nowy Q
11 miesięcy temu
Nie jsk zaczynasz ale jak kończysz Miler, a kończysz marnie.
MaxVonDrei
11 miesięcy temu
Najpierw robiła Millerowi ... koło pióra, a potem na niego pluła, ale fakt czerwoni ja wypromowali
...
Następna strona