Od momentu opublikowania w marcu wspólnego oświadczenia z Marcinem Hakielem, w którym poinformowała o rozstaniu z mężem, Katarzyna Cichopek cieszy się takim zainteresowaniem, jakiego nie doświadczyła chyba od czasów "Tańca z Gwiazdami". Zamieszanie wokół Kingi z "M jak miłość" dodatkowo podkręcone zostało najpierw przez wynurzenia ojca jej dzieci, a następnie w związku z wypłynięciem prywatnych rozmów, jakie miała prowadzić z Maciejem Kurzajewskim.
Mimo śledzących każdy jej krok fotoreporterów będąca na językach Kasia stara się funkcjonować normalnie. Majówkę spędziła na Lubelszczyźnie, a teraz wypoczęta skupia się na obowiązkach.
Przypominamy: Katarzyna Cichopek życzy "radosnego 3 maja", zachwycając się wizytą w parku narodowym: "Słyszycie w tle ŻABI KONCERT?!" (FOTO)
W miniony czwartek fotoreporterzy sfotografowali celebrytkę przed budynkiem TVP, do którego Cichopek kierowała się na swój dyżur w "Pytaniu na śniadanie". Na zdjęciach widzimy, jak nieco markotna Cichopek z opuszczoną głową drepcze w kierunku siedziby śniadaniówki. Na widok skierowanych w nią obiektywów na twarzy Kasi pojawił się znany wszystkim uśmiech.
Tego dnia 39-latka zaprezentowała się w jasnej stylizacji, na którą składały się białe luźne jeansy z paskiem, koszula i krótka marynarka w kolorze pudrowego różu. Letni "look" uzupełniła torebką, okularami i platformami z odkrytymi palcami, dzięki którym wiemy, jakiego koloru Kasia ma aktualnie pedicure. To właśnie kolorowy pedicure przykuwał wzrok już z daleka.
Bycie singielką jej służy?