Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Lexy Chaplin spotykała się z synem milionera. "KAZAŁ MI PŁACIĆ". Opowiedziała, co się stało po jednej z domówek

336
Podziel się:

Lexy Chaplin nagrała 25-minutowy film, w którym opowiedziała o znajomości z synem milionera. Wyznała, że była wówczas "bardzo biedna". Podczas wizyty w mieszkaniu mężczyzny urwał się jej film...

Lexy Chaplin spotykała się z synem milionera. "KAZAŁ MI PŁACIĆ". Opowiedziała, co się stało po jednej z domówek
Lexy Chaplin opowiedziała o randce z synem milionera. Polały się łzy (YouTube)

Lexy Chaplin to niewątpliwie jedna z większych postaci polskiego internetu. 25-latka, która wybiła się przez Team X, nie jest już jednak zwykłą influencerką czy youtuberką. W ostatnim czasie sprawdza się nie tylko w roli zawodniczki freak fightów, ale i włodarza Clout MMA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Lexy Chaplin szczerze o OnlyFans Fagaty: "Nie jestem pozytywnie nastawiona"

Lexy Chaplin opowiedziała o randce z synem milionera. Urwał się jej film

Mimo z pewnością natłoku obowiązków Lexy Chaplin wciąż raz na jakiś czas stara się opublikować coś w serwisie YouTube, na którym zgromadziła ponad milion subskrybentów.

W czwartek, po kilkutygodniowej przerwie, na jej kanale pojawił się nowy film zatytułowany "poszłam na randkę z synem milionera (ryczałam po)". W 25-minutowym wideo gwiazdka wykonuje sobie makijaż, w tle opowiadając historię sprzed kilku lat. Zaczęła od pierwszej randki z mężczyzną, którego na potrzeby nagrania nazwała Kubą.

(...) Umówiliśmy się do kina. I nie wiem czemu, on kazał mi płacić w tym kinie. (...) Nie mam problemu z płaceniem, ale na pierwszej randce fajnie jest, jak chłop płaci. To on mnie zaprosił. Stoję przy tej kasie, jest czas płacenia, a ja mam 80 złotych na koncie. To były takie czasy, że ja nie zarabiałam jeszcze nic, a musiałam oddawać ogromny procent. Byłam biedna, bardzo biedna - wspomina pierwsze romantyczne spotkanie z synem milionera.

Po "nudnym" seansie w kinie Lexy i jej tajemniczy towarzysz udali się na imprezę fashion, a następnie do jednego ze stołecznych klubów. Po spędzeniu tam dłuższej chwili przenieśli się do apartamentu Kuby.

Jesteśmy w klubie. Chłop, myślę, że wydał kilka tysięcy na alkohol tam. (...) I potem impreza przeniosła się do niego do mieszkania. (...) Jesteśmy u niego na chacie. Jest minidomówka. Jego mieszkanie - super fancy. (...) Jesteśmy na tej domówce, fajnie się bawimy i nagle mi się urwał film - opowiada rozemocjonowana.

Całe szczęście nie stała się jej tam krzywda. Chaplin mówi nawet, że syn milionera się nią "dobrze zaopiekował".

Budzę się rano, jestem sama ja u niego w mieszkaniu, nie ma nikogo innego. Ja leżę u niego w łóżku, ubrana, on leżał obok. I zaczęłam panikować, bo nie wiem, co się dzieje, nie pamiętam, jak znalazłam się w tej sytuacji. On się obudził, zaczął mnie uspokajać, że wszystko fajnie, że o mnie zadbał i że nic się nie działo. W każdym razie on się mną dobrze zaopiekował. Oglądaliśmy bajki i jedliśmy pad thaia - dowiadujemy się.

Lexy Chaplin wspomina czasy, gdy nie miała pieniędzy. Polały się łzy

To jednak nie był koniec stresujących sytuacji. Influencerka wspomina, że nie miała pieniędzy i nie chciała, by jej majętny kolega się o tym dowiedział. Postanowiła więc go okłamać.

Jest czas zbierać się do domu. Wstaję i patrzę, że nie mam pieniędzy na ubera. On mieszkał w centrum Warszawy, a ja musiałam dojechać do Konstancina. Uber kosztował 50-60 złotych, a ja miałam 20. Chciałam skłamać, że zamówiłam ubera i uber stoi na dole, i po prostu wyjdę na dół, zadzwonię do mamy, pojadę transportem miejskim. Mówię mu, że ja się zbieram, a on: "Czekaj, odprowadzę Cię". Było mi strasznie głupio powiedzieć mu, że nie mam wystarczająco pieniędzy na koncie. (...) To, że on jest synem milionera i jeździ bentleyem, nie pomagało - ubolewa, podkreślając, że już wtedy mogła się pochwalić całkiem dużymi liczbami w social mediach.

(...) Zjeżdżamy na dół, a tam nie ma ubera, on się pyta, gdzie ten uber, a ja zaczynam coś wymyślać, byle co - kontynuuje opowieść. (...) I nagle znikąd wychodzi jakiś jego znajomy i zaczynają gadać. Pomyślałam, że to jest moja chwila i pobiegłam za róg. Już miałam gdzieś jego propozycje. Stanęłam pod jakimś mostem i zaczęłam płakać - wraca wspomnieniami i tłumaczy się: Głupia sytuacja, emocje. Tak przykro mi się zrobiło i wstyd. Zadzwoniłam do mamy i opowiedziałam jej. Mama przelała mi więcej pieniędzy i zamówiłam sobie ubera do domu - kwituje.

Współczujecie Lexy przejść?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: poszłam na randkę z synem milionera (ryczałam po)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(336)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Komunikacja
4 miesiące temu
Trzeba było jechać komunikacją. Jeszcze by zostało na hot doga z żabki
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Gość
4 miesiące temu
To, że ona o tym opowiada jest żenujące, ale to, że ktoś ją słucha i się tym interesuje jest przerażające…
Ola
4 miesiące temu
Co ja tu robię 😰😰😰
okimgada
4 miesiące temu
o kim ona gada?
🤔🤔🤔
4 miesiące temu
Nie umie się wysłowić nawet co to wogole za osoba 🤔
Mary
4 miesiące temu
Sama się dziwnie zachowywała (jeżeli cała ta historia jest prawdziwa)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (336)
Andjusticefor...
3 miesiące temu
Była biedna, ale nadal jest biedna intelektualnie
Laaaa
3 miesiące temu
Ośmiesza się takimi historyjkami, że kupiła milionerowi bilet do kina a sama miala gołą d.. moze na coś liczyła a on ją wyfrajerował.
Hue hue
3 miesiące temu
W Skandynawii każdy za siebie płaci czy to w kinie czy restauracji. A słowiańskie dziewoje nauczyły się tylko na krzywego
Ola
3 miesiące temu
ojojoj, ale to, że "Chłop, myślę, że wydał kilka tysięcy na alkohol tam" to już spoko, jej pasowało.
Lil
3 miesiące temu
Dramaty ludzkie...
cyrk
3 miesiące temu
Jak ktoś potrzebuje spowiedzi to zaleca się kozetkę u psychologa lub konfesjonał. Ta dziewucha to jednak bardziej potrzebowała rozgłosu i poklasku w social mediach a może po prostu kasy za wywiad? Żenująca i wcale nie wzbudza litości a raczej domysły, że na imprezkach szukała mocniejszych wrażeń niż w nudnym kinie i za dużo wzięła lub spiła się do nieprzytomności.
Ell
3 miesiące temu
A ona syna milionera nie pomyliła z męską dajką 😂😂😂😂😂😂
DJ_Rydzyk
3 miesiące temu
Wzruszyła mnie jej historia...
Anka
3 miesiące temu
Kto to jest?? Jakas polska Megan??
Maryśka
3 miesiące temu
Porządnej , szanującej się kobiecie na randce nie urywa się film. Właśnie są to czasy rozpusty. Niewiniątkiem nie byłam, ale o moralną reputację trzeba dbać. Takie slogany używane w tej wypowiedzi świadczą źle o człowieku. Szanujcie się, dzieciaki.
Ale Pasza
3 miesiące temu
Milioner obdarował ją masą czekoladowych szejków
Bubu
3 miesiące temu
Nie rozumiem dlaczego się wstydzi i po prostu nie powie, że wzięła między poślady i obojgu im było fajnie
Kuba
3 miesiące temu
Jezu ,dramat , bardzo Ci współczuję, 🤣🤣🤣🤣🤣🚗🚗
Ja1
3 miesiące temu
Co to znowu za patus?
...
Następna strona