Od dawna trwa wojna antyszczepionkowców przeciwko tym, którzy wierzą w osiągnięcia nowoczesnej medycyny. Coraz silniejsze ruchy antyszczepionkowe przekonują, żeby nie szczepić dzieci z uwagi na zdarzające się niepożądane odczyny poszczepienne. Do przeciwników zastrzyków nie trafia wielokrotnie powtarzany argument, że artykuł, który zapoczątkował wiarę w ich szkodliwość jest nierzetelny, a jego podstawowe tezy są zmyślone. Nie przemawia do nich fakt obalenia wszelkich powiązań pomiędzy szczepieniem dzieci a autyzmem. Z powodu nieszczepienia dzieci doszło już do kilku tragedii.
Przypomnijmy: Półtoraroczne dziecko zmarło po... "ospa-party"!
Lekarze zapewniają, że szczepionki są sprawdzone, bezpieczne i skutecznie chronią dziecko przed wieloma groźnymi chorobami. Specjaliści apelują do rodziców, by nie wierzyli w nieprawdziwe teorie o szkodliwości szczepionek. Profesor Ewa Bernatowska alarmuje, że w ostatnim czasie liczba nieszczepionych dzieci w Polsce rośnie. Resort zdrowia rozważa wprowadzenie systemu rekompensat za ewentualne niepożądane odczyny poszczepienne:
Szczepionka przeciwko HPV w żadnym wypadku nie uszkadzają mózgu! Nad bezpieczeństwem szczepień czuwają nie tylko firmy farmaceutyczne, lecz także ośrodki, które badają tzw. pokliniczne profile bezpieczeństwa szczepień. Jako lekarze rozumiemy, że rodzice mają wiele obaw, czy szczepionka jest naprawdę konieczna. Wiemy, że wielu nieprzekonanych rodziców nie zdołamy przekonać, oni w dalszym ciągu będą podlegali wpływom wypowiedzi, które znajdują na Facebooku czy na Twitterze - powiedziała kierownik Kliniki Immunologii.
Źródło: Newseria