Na początku czerwca nieoczekiwanie okazało się, że Edward Miszczak kończy swoją przygodę z TVN. Od tamtej pory dywagowano zarówno na temat dalszej kariery męża Anny Cieślak, jak i tym, kto przejmie jego obowiązki w stacji, której przez lata był twarzą.
Po kilku tygodniach napięcia związanego z roszadami w TVN okazało się, że Miszczaka zastąpi Lidia Kazen, która dotychczas podobną funkcję pełniła w TTV i Playerze.
Zobacz też: Wiemy, kto zastąpi Edwarda Miszczaka w TVN!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dla uściślenia, następczyni Edwarda nie będzie zarządzała stacją sama, a razem z Bogdanem Czają (wcześniej zastępca dyrektora programowego TVN) i Jarosławem Potaszem (wcześniej dyrektor departamentu produkcji TVN). Podczas gdy pierwszy z nich będzie odpowiedzialny za strategię programową i operacje kanałowe dla całego portfolio TVN Warner Bros. Discovery z wyłączeniem części newsowej, ten drugi ma odpowiadać za nadzór nad produkcją wszystkich form telewizyjnych poza programami informacyjnymi, zarówno na rynek lokalny jak i zagranicę.
Kazen z kolei przejmie nowo utworzone stanowisko dyrektorki kanału TVN.
Nowa struktura pionu programowego TVN Warner Bros. Discovery odpowiada na dzisiejsze wyzwania i potrzebę zintegrowanego zarządzania całym portfolio kanałów w grupie. Zespół programowy TVN to wyjątkowa grupa doświadczonych profesjonalistów, zarażających pasją i energią. Od lat tworzą najlepszą telewizję w Polsce - cytują tłumaczącą zmiany strukturalne w TVN Katarzynę Kieli "Wirtualne Media".
Prywatnie o Kazan wiadomo niewiele. W wywiadzie udzielonym we wrześniu wyżej wspomnianemu serwisowi zdradziła, że pochodzi z Dobczyc, kilkutysięcznego miasteczka w Małopolsce.
(...) W wieku 15 lat opuściłam rodzinny dom i wyjechałam do Krakowa - wyznała wówczas. Mam liczną rodzinę, która rozsiana jest po całym kraju. Często wyjeżdżam, rozmawiam z ludźmi, bawię się z nimi. Chcemy tworzyć telewizję, która jest dla wszystkich. Mam poczucie, że zarówno widzowie z Warszawy, jak i Dobczyc znajdują w TTV coś dla siebie - przekonywała, dodając, że jeżeli chodzi o emitowane w TTV produkcje, dostaje na ich temat od najbliższych regularny "feedback".
Dzwonią do mnie i komentują. Mówią, co im się podoba, a co nie - zapewniała, ujawniając, na co członkowie jej rodziny najczęściej narzekają: Że mamy dużo powtórek. Dostaje mi się za to przynajmniej raz w miesiącu.
Na przestrzeni lat spędzonych w branży telewizyjnej Lidia naturalnie zdołała zaprzyjaźnić się z kilkoma rozpoznawalnymi osobami. Bliskie stosunki łączą ją np. z Przemysławem Kossakowskim. Kobieta bawiła się nawet na jego weselu z Martyną Wojciechowską. Gdy zaś para się rozstała, opowiedziała się po stronie podróżnika.
Zawsze z Tobą - napisała wówczas pod jednym z jego wpisów.
On z kolei podziękował jej, gdy poinformował, że odchodzi z mediów.
Na koniec chciałbym podziękować mojej przyjaciółce, Lidce Kazen, która dziesięć lat temu uwierzyła w bezrobotnego artystę, powierzając mu prowadzenie programów telewizyjnych, a dziś przyjmuje moją decyzję ze zrozumieniem i szacunkiem - pisał w pożegnalnym poście Przemek.
Przypominamy: Przemysław Kossakowski ZNIKA Z MEDIÓW! "Nie wiem, jak długo to potrwa i CZY W OGÓLE WRÓCĘ"