Lil Masti rozpoczęła karierę w dość kontrowersyjny sposób. Influencerka publikowała w mediach społecznościowych wulgarne filmy pod pseudonimem "Sexmasterka", a następnie zapragnęła związać się z branżą muzyczną. Porzuciła to jednak na rzecz freak fightów, które stały się ważnym elementem jej życia.
Z czasem Aniela Woźniakowska zapragnęła się ustatkować i wraz z ukochanym podjęła decyzję o założeniu rodziny. Pod koniec sierpnia ubiegłego roku na świat przyszła ich córka Aria, która stała się oczkiem w głowie rodziców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak Lil Masti udała się na wesele. Internauci oburzeni
Obecnie Lil Masti pokazuje w mediach społecznościowych macierzyństwo, które niemal całkowicie ją pochłonęło. Wraz z mężem wybrali się ostatnio na wesele przyjaciół i zabrali na nie swoją małą pociechę. Tego dnia influencerka zaprezentowała się w zielonej midi, do której dobrała niskie obcasy, a Tomasz Woźniakowski postawił na brązowy garnitur. Całą uwagę skradła ubrana w różową kreację oraz kokardkę na głowie Aria. Część internautów wytknęło Anieli Woźniakowskiej, że nie powinna zabierać tak małego dziecka na imprezę.
Dzieci na weselu to jakieś nieporozumienie; Ja nie chcę dzieci na ślubie, bo mam w rodzinie ludzi, którzy nie pilnują swoich dzieci i te rozwala mi wszystko... A głupio zaprosić przyjaciółki z dziećmi a bliskiego kuzyna bez - czytamy.
Inni z kolei są zachwyceni tym, że Woźniakowscy potrafią się dobrze bawić z córką.
Choć sama nie chce dzieci na ślubie, to fajnie się widzi rodziców, którzy potrafią bawić się i zająć dzieckiem; Miło widzieć rodziców, którzy umieją bawić się z dzieckiem na weselu jak również biorą takie małego dziecko na wesele jesteście super rodzicami; Piękna rodzinka. Sama bym się pobawiła na weselu jakimś - pisali inni.