Lil Masti dołączy niebawem do stale powiększającego się grona znanych mam. Niegdyś działająca w sieci jako Sex Masterka celebrytka od miesięcy skrzętnie relacjonuje swój błogosławiony stan. Zdążyła nagrać serię filmów, w których m.in. informuje o ciąży poszczególne osoby czy podczas baby shower dowiaduje się, jakiej płci jest jej dziecko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lil Masti opowiada, jak w wyniku ciąży zmienił się jej wygląd. Mówi o włosach i cerze
Mimo że lada dzień Lil Masti może trafić na porodówkę, nie ustaje w regularnym nagrywaniu. Na jej TikToku niemal codziennie pojawiają się nowe okołociążowe treści. We wtorek influencerka postanowiła opublikować wideo, w którym pochyla się nad zmianami w swoim wyglądzie.
Pogadajmy o wyglądzie. Kochajmy siebie. Piękno mamy w środku - podpisała prawie trzyminutowy film, który rozpoczęła od tematu czupryny:
Zacznę od włosów. Zaczęłam je zapuszczać, więc one mają teraz taki okres przejściowy. I faktycznie w ciąży, mam wrażenie, one szybciej rosną i są w takiej fajnej kondycji. Jeśli chodzi o długość, to one są takie ni to krótkie, ni to do ramion. Ale chcę sobie zapuścić właśnie na takiego bobika do brody - słyszymy.
Jeśli chodzi o cerę, to tutaj porobiły mi się takie przebarwienia, nie wiem, czy je widać - kontynuuje przyszła mama, przybliżając się twarzą do obiektywu. Podobno wszystkie przebarwienia, które robią się w ciąży, później znikają. Natomiast, raczej glow upu cery nie przeszłam... Jakieś niedoskonałości tu są... - ubolewa. Ale prezentuję się no make-up tak.
Lil Masti wymienia zmiany w figurze. Zdradziła, ile przytyła w czasie ciąży
W dalszej części w końcu porusza kwestię figury:
Przejdźmy do ciała - mój ulubiony temat. Akceptujmy swoje ciała bez względu na wagę, bez względu na wszystko. Po prostu siebie kochajmy i przytulajmy się codziennie - apeluje, po czym przechodzi do sedna:
Tak, urosłam, wiem. Ponad 15 kilogramów. Tutaj już jest więcej wszystkiego, tu jest więcej - wymienia, łapiąc się za kolejne fragmenty ciała. Biust po prostu waży, ja nie wiem, chyba ze cztery kilo.
Celebrytka postanawia pochylić się również nad rozstępami:
Co mnie cieszy, to że na brzuszku nie ma jeszcze rozstępów - mówi z dumą. Mogą się pojawić, a może nie... Natomiast na piersiach pojawiły się rozstępy i to chcę Wam dokładnie pokazać - w tym momencie znów podchodzi bliżej.
Lil Masti pociesza się późniejszą możliwością poprawienia urody zabiegami
Na koniec jest czas na podsumowanie. Lil Masti zapewnia, że choć nie przejmuje się zmianami w wyglądzie, wie, że zawsze może skorzystać z dobrodziejstw medycyny estetycznej:
Jakoś tak na luzie do tego wszystkiego podchodzę. Dla mnie wygląd i moja prezencja są ważne, codziennie jestem przed kamerą i na siebie patrzę, nagrywam, ale to są takie szczególiki - przekonuje, dodając: Zawsze można to sobie zabiegami później zlikwidować. Dla mnie najważniejsze, że jestem zdrowa, mam full energii i przede wszystkim, że z moją dzidziuńką wszystko jest dobrze. Kochani, kochajmy się bez względu na to, ile ważymy i jak wyglądamy - kwituje.
Fajnie, że nagrała taki filmik? Nie możecie się już jej doczekać w roli mamy?
Przypominamy: Lil Masti tłumaczy się z wizyt na NFZ u Mamy Ginekolog: "Płacę ponad ĆWIERĆ MILIONA ZŁOTYCH podatku!"